Mamy już przedsmak tego, jak będzie wyglądała praca nowej rzeczniczki prasowej prezydenta USA Joe Bidena. Media w USA pokładają się ze śmiechu.
Jen Psaki była przez jakiś czas rzeczniczką prasową Baracka Obamy, gdzie wsławiła się serią spektakularnych wpadek udowadniających elementarne braki w jej wiedzy na poziomie szkoły podstawowej. Jen Psaki była przez cały czas jej pracy w Białym Domu ulubionym celem światowych mediów, które z lubością udzielały jej rad, żeby więcej czytała, kupiła sobie atlas świata itp. Kiedy więc Joe Biden, sam zresztą oskarżany o słabą kondycję umysłu, ogłosił, że Psaki będzie jego rzeczniczką prasową, śmiechom i żartom nie było końca. Nie trzeba było długo czekać, by Psaki po raz kolejny stała się dla amerykańskich mediów powodem do drwin.
Po ogłoszeniu nominacji Psaki na to odpowiedzialne stanowisko, w mediach pojawiło się jej zdjęcie z 2014 roku, kiedy wraz ze swoim ówczesnym szefem Johnem Kerry pozuje do fotografii w towarzystwie ministra spraw zagranicznych Rosji, Sergieja Ławrowa i jego rzeczniczki Marii Zacharowej. Psaki występuje na zdjęciu w podarunku od strony rosyjskiej – różowej uszance z sierpem i młotem. Media amerykańskie podkpiwały sobie z tej fotografii, że Psaki występuje z symbolem, który w USA jest kojarzony z represjami komunizmu. Reakcja rzeczniczki Bidena była zaskakująco nieproporcjonalna.
„Dla każdego, kto nie był na celowniku rosyjskiej propagandy (…), chodzi o zdyskredytowanie poważnych uczestników debaty publicznej i szerzenie dezinformacji w celu wprowadzenia ludzi w błąd. Każdy, kto to powtarza (świadomie lub nieświadomie) jest zwykłą marionetką machiny propagandowej”, napisała Psaki na Tweeterze, wywołując wesołość w amerykańskich mediach.
„<<Jeśli mnie krytykujesz, jesteś marionetką Putina>> to świetny początek dla rzecznika prasowego Bidena ”- napisał znany dziennikarz radiowy Larry O’Connor.
“Logika ostatnich czterech lat: jeśli ktoś mówi to, co mówią Rosjanie, to jest rosyjską marionetką” pisze dziennikarz The Daily Caller News Foundation Chuck Ross.
„Pokazałaś się jako osoba o ograniczonej inteligencji, tweetując takie bzdury. Fatalnie oceniam cię z powodu twojej wcześniejszej pracy. Nazywanie mnie czyjąkolwiek marionetką jest tak bezmyślne, jak to tylko możliwe. Ustawiłaś swój standard na następne cztery lata – dno”, emocjonalnie reagował Scott Ritter, były wysoki urzędnik ONZ.
Kolejna wpadka Jen Psaki, obiecująca jeszcze wiele podobnych w przyszłości, nie byłaby warta zauważenia, gdyby nie fakt, że obraża się jak pensjonarka urzędnik, mający jednak pewien wpływ na politykę zagraniczną USA.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…