Burzliwy i krwawy protest Palestyńczyków w Jerozolimie przeciwko nowym środkom bezpieczeństwa na Wzgórzu Świątynnym. Czy będzie to początek nowej Intifady?
Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres potępił śmierć trzech Palestyńczyków w Jerozolimie podczas piątkowych protestów przeciwko nowym środkom bezpieczeństwa wprowadzonym przez izraelskie władze. Wezwał też do drobiazgowego śledztwa w tej sprawie oraz dodał, że łączy się w modlitwie z rodzinami ofiar przemocy – wynika z komunikatu, który przekazał prasie rzecznik sekretarza generalnego ONZ Farhan Haq. Jedną z ofiar, jak podaje palestyńska agencja WAFA, jest 17-letni chłopak zastrzelony przez izraelskiego osadnika. Rannych jest ponad 200 osób.
Fala przemocy związana z postawieniem bramek bezpieczeństwa przy wejściu na wspomniane Wzgórze, spowodowała utrudnienia przy dostępie do jednej z największych świętości świata muzułmańskiego, meczetu al-Aksa. Tłum wiernych, który nie mógł się dostać przez bramki, rozesłał modlitewne dywaniki przed wejściem na Wzgórze Świątynne i rozpoczęło modły, które przerodziły się w zamieszki.
Z kolei wprowadzenie nowych, ostrzejszych środków bezpieczeństwa zostało wywołane zabójstwem dwóch izraelskich policjantów dwa tygodnie wcześniej.
Starcia miały też miejsce w strefie Gazy. Tam, według mediów, wskutek użycia gazu łzawiącego poszkodowanych jest 30 Palestyńczyków.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…