Policjanci z Karoliny Północnej zabili kolejną niewinną osobę o czarnym kolorze skóry. Keith Lamont Scott zginął prawdopodobnie dlatego, ze mundurowi pomylili książkę, którą trzymał w dłoni, z pistoletem. W odpowiedzi w Charlotte wściekły tłum zaatakował policjantów.
W największym mieście Karoliny Północnej od rana trwają dziś zamieszki. Ok. godz. 8:00 czasu miejscowego rozpoczął się uliczny pochód, który z czasem przerodził się w regularną bitwę z oddziałami policji. Według agencji Reuters, kilkunastu funkcjonariuszy jest rannych. Płoną radiowozy. Mieszkańcy uważają, że Scott zginął z powodu koloru skóry. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna był niewinny. Burmistrz Charlotte Jennifer Roberts zaapelowała o zakończenie demonstracji, jednak podkreśliła, ze rozumie emocje, które wyprowadziły ludzi na ulice- Społeczność zasługuje na odpowiedzi i wszczęte zostanie dokładne śledztwo. Ja także chcę odpowiedzi – napisała na Twitterze.
The community deserves answers and full investigation will ensue. Will be reaching out to community leaders to work together @CMPD@ncnaacp
— Mayor of Charlotte (@CLTMayor) September 21, 2016
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
W USA od 6 lat ginie co roku około 120 policjantów. To jest jeden co 3 dni.
Żal i ofiar i ich rodzin i sprawców.
A że Policjanci nie są zwykle karani.
Cóż…. Silne związki zawodowe Policjantów, silna solidarność zawodowa. W przypadku Policji obowiązuje zasada nie tylko domniemanej niewinności ale i domniemania praworządność. W USA wszyscy wiedzą, że jak Policja każe to trzeba to zrobić. A jakby co to zawsze potem można iść do sądu.
W Polsce mamy sytuację odwrotną – obowiązuje zasada domniemanej winy Policji i są oni ulubionym kozłem ofiarnym.
Ubiegając zarzuty tak wiem w Polsce Policja tę bije bezprawnie i nadużywa władzy.
Ale przypominam iż było kilka głośnych i jak to w Polsce wieloletnich procesów kiedy to po latach uniewinniona Policjantów (sprawa z Magdalenki).
W USA Policja nie boi się interweniować – czasami ze skutkiem śmiertelnym.
W Polsce Policja boi się interweniować – czasami ze skutkiem śmiertelnym.
Coś za coś.