Ludzie kultury, społecznicy, dziennikarze oraz akademicy napisali list otwarty w obronie Tomasza Kitlińskigo, wykładowcy UMCS, którego pod koniec października pozwał były wojewoda lubelski, a obecnie poseł Przemysław Czarnek. „Jesteśmy przekonani, że atakowanie sądem innych obywateli za ich opinie – opinie, z którą druga strona może i ma prawo się nie zgadzać – za pomocą prokuratury jest wysoce niemoralne” – napisali sygnatariusze listu.
Sprawa dotyczy kontrowersyjnego lauru, jaki otrzymał Przemysław Czarnek podczas inauguracji roku akademickiego 2018/19. Z okazji jubileuszu 75. lecia UMCS, Senat uczelni uczelni nadał Medal Amicis Univesitatis Mariae Curie-Skłodowska czterem osobom. Wśród nich pojawiły się nazwiska lubelskich włodarzy. Niestety, jednym z wyróżnionych był Przemysław Czarnek, przez ostatnie lata piastujący urząd wojewody lubelskiego.
Czarnek podczas sprawowała funkcji wyróżnił się m.in. oskarżeniem przewodniczącego Towarzystwa Ukraińskiego Grzegorza Kuprianowicza o działanie na szkodę Polski. Wojewodzie chodziło o przemówienie Kuprianowicza na uroczystościach poświęconych pamięci ukraińskich prawosławnych ofiar, które zginęły w Sahryniu z rąk oddziałów AK. Czarnek nie popisał się również przed marszem równości w 2018 r., kiedy nazwał jego uczestników „zboczeńcami”. Miejscowa Gazeta Wyborcza nazwała sposób komunikowania się wojewody „urzędowym językiem nienawiści”.
Tomasz Kitliński, ceniony wykładowca, członek Polskiego Towarzystwa Filozoficznego, a także związkowiec, wyraził krytyczną uwagę na temat wyróżnienia Czarnka. „Medal władze uczelni przekazują wojewodzie lubelskiemu, który szczyci się nienawiścią do Ukraińców, LGBT, muzułmanów, a rolę kobiet ogranicza do reprodukcji” – napisał w liście otwartym do rektora uczelni Stanisława Michałowskiego.
Kilka dni po tym wydarzeniu poseł elekt z list PiS zwołał konferencję prasową, na której zapowiedział złożenie pozwu.
– To nosi znamiona przestępstwa karnego i dlatego złożyłem do prokuratora regionalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wraz z wnioskiem o ściganie i ukaranie Tomasza Kitlińskiego – powiedział Czarnek. Wojewoda uważa, że słowa wykładowcy są uderzeniem w konstytucyjny organ państwa, a przez to w samo państwo i jego politykę.
Teraz w obronie Kitlińskiego wystąpiła akademicka społeczność z Lublina i z całego kraju.
„Przemysław Czarnek może, a nawet powinien, podlegać jako osoba publiczna otwartej krytyce ze względu na prezentowane postawy. Zasłanianie się paragrafem karnym chroniącym organy konstytucyjne jest w naszej opinii daleko idącym nadużyciem. Prezentowane opinie były częścią jego aktywności politycznej i nie mają nic wspólnego ze sprawowanym do niedawna urzędem wojewody.” – czytamy w liście otwartym, którego sygnatariusze stwierdzają też, że „określenie użyte w kontekście oceny przyznania medalu Wojewodzie Przemysławowi Czarnkowi – tj. 'szczyci się nienawiścią do Ukraińców, LGBT czy muzułmanów i redukuje rolę kobiet do reprodukcji’ – o które trwa właśnie spór, poparte są wieloma publicznymi wystąpieniami posła-elekta”.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…
Skoro jest tak jak piszecie: ,, „określenie użyte w kontekście oceny przyznania medalu Wojewodzie Przemysławowi Czarnkowi – tj. ‚szczyci się nienawiścią do Ukraińców, LGBT czy muzułmanów i redukuje rolę kobiet do reprodukcji’ – o które trwa właśnie spór, poparte są wieloma publicznymi wystąpieniami posła-elekta”.
To powinniście się cieszyć, bowiem w takiej sytuacji ta ,,obrona Częstochowy” jest psu na budę, a niezawiśnięty sunt weźmie stronę pozwanego?
Czy jednak się mylę i z udowodnieniem istnienia takich wypowiedzi wojewody pozwany może mieć ,,niejaki problem” – i stad ta nagonka, pisanie listów na Berdyczów (koniecznie rostfartych)??
Bo jeżeli jest jak piszecie – to pan wojewoda najzwyczajniej ośmieszy się przed sądem…
„„Jesteśmy przekonani, że atakowanie sądem innych obywateli za ich opinie – opinie, z którą druga strona może i ma prawo się nie zgadzać – za pomocą prokuratury jest wysoce niemoralne” – napisali sygnatariusze listu” — hahahahahah!!!!!!!! Lewacki (nie mylić z lewicą) „kalizm” w czystej postaci — gdy np. Jędraszewski wyrazi opinię iż nachalna propaganda LGBTQWERTY+ jest zarazą to „na pal z nim!” ale Czarnkowi nie wolno powiedzieć, że nie życzy sobie gloryfikacji banderyzmu na polskiej ziemi czy, że baby są do niczego lub muslimy maja piasek we łbach.
Kalizm jak diabli!!!!!!
Oj Pietrek, Pietrek, doczekam się chwili kiedy ci „biedni” UPAdlińcy wraz z bidulkami od pedofila Mahometa wezmą się za takich jak ty, tak jedni jak i drudzy mają w genach krwiożercze instynkty a odmieńców i zboków spod sztandaru LGBTQWERT+ nie znoszą szczególnie — wiesz co muslimy robią z gejami a UPAdlińcy z chcącymi maszerować w marszach równości choćby w Kijowie?