Na lotnisku Pudong oddalonym o 30 km od tej chińskiej metropolii, wybuch ranił  trzy osoby.

Ładunek wybuchowy został ukryty w dużej butelce po piwie, którą o wiele łatwiej jest porzucić na lotnisku, niż jakikolwiek bagaż czy pakunek.
Ładunek wybuchowy został ukryty w dużej butelce po piwie, którą o wiele łatwiej jest porzucić na lotnisku, niż jakikolwiek bagaż czy pakunek.

Według zarządu lotniska i chińskich służb bezpieczeństwa, na które powołują się światowe agencje, w tym Reuters i AFP, eksplodował ładunek wybuchowy domowej roboty.

Reakcja pogotowia, policji i saperów była natychmiastowa. Rannych odwieziono do pobliskiego szpitala, a część terminalu wyłączono z ruchu pasażerskiego, w taki sposób, aby nie zakłócać ruchu lotów. Dojść miało jedynie do niewielkich opóźnień. Z informacji opublikowanych przez zarząd lotniska na chińskim portalu społecznościowym Weibo wynika, iż stan rannych jest stabilny, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Na stronach agencji Xinhua można przeczytać, że do wybuchu doszło dziś tuż przed godziną 15.00 czasu lokalnego (godz. 9 czasu polskiego) w budynku terminalu 2, w niedużej odległości od stanowisk odprawy biletowej.

Władze i służby bezpieczeństwa odmawiają komentarzy i nie potwierdzają podejrzeń o terroryzm, choć wiadomo, że eksplodował przeznaczony do tego ładnek wybuchowy. Wiemy jedynie, że śledztwo zostało wszczęte.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…