Niemal połowa (49 proc.) uważa, że ogólna sytuacja w kraju zmierza w złym kierunku, tyle samo ocenia ją jako złą obecnie. To zauważalne pogorszenie.
Niezadowolonych jest więcej o 3 proc. niż miesiąc temu. Zadowolonych z sytuacji Polski jest trochę więcej niż co trzeci obywatel (34 proc.), mniej o 2 punkty procentowe niż w grudniu 2016. Niezdecydowanych – około 16 proc.
Najbardziej krytycznie o sytuacji w Polsce wyrażają się obywatele o lewicowych przekonaniach i niepraktykujący religijnie. Co interesujące, krytyczni są zarówno ci, którzy oceniają swoja własną sytuację materialna jako niezadowalającą, jak i grupa wykazująca się wysokimi zarobkami. W znakomitej większości krytycznie nastawieni do rzeczywistości są mieszkańcy większych miast, z wyższym wykształceniem, przedsiębiorcy i urzędnicy średniego szczebla, wyborcy PO, Nowoczesnej, Kukiz ’15. W tych grupach krytycy przeważają nad zadowolonymi. Odwrotna sytuacja jest tylko wśród wyborców PiS.
Natomiast w ocenie sytuacji politycznej nastąpiło załamanie – negatywnie ocenia ja o 10 proc więcej niż miesiąc temu (49 proc.), jedynie 15 proc. ocenia ją jako dobrą, a jeden na trzech ocenia jako przeciętną.
Jednocześnie trzeba pamiętać, że na tym tle PiS wciąż zajmuje pierwszą, niezagrożoną pozycję lidera wśród partii politycznych w Polsce. Zatem pogarszające się nastroje są raczej odbiciem niezadowolenia z sytuacji, jaka złożyła się wokół ostatniego kryzysu politycznego w Sejmie i wokół niego i są sygnałem, że społeczeństwo jako całość źle znosi pozapolityczne awantury.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
niestety artykuł mówi prawdę, nisko wykształceni popierają pis szczególnie na wsiach