Szef IPN ogłosił, że to rozważa. Prawicowe środowiska kombatanckie cieszą się i już planują, kogo z Powązek usunąć: Jaruzelskiego, Kiszczaka? A z pewnością Bieruta, Gomułkę i Marchlewskiego.
Jarosław Szarek w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” stwierdził kategorycznie: „W takich miejscach, obok m.in. bohaterów powstań, żołnierzy 1920 roku, Powstania Warszawskiego, Łączki, na tym naszym Campo Santo, gdzie stanie Panteon Żołnierzy Wyklętych – ofiar antykomunistycznego powstania – na wzór pomnika Obrońców Lwowa, nie ma miejsca dla upamiętniania komunistycznych zbrodniarzy, a takimi byli Bierut, Gomułka”.
Mauzoleum Bieruta kłuje w oczy, zajmuje 650 metrów kwadratowych. Niewiele mniej zajmuje grobowiec Marchlewskiego.
Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych, wyraża na swoim blogu entuzjazm z powodu decyzji szefa IPN. Nie kryje, że wielokrotnie naciskał na niego w tej sprawie jako bliski znajomy. „Dla zachowania historycznej i moralnej symetrii trzeba więc przenieść komunistycznych dygnitarzy do mniej eksponowanych kwater lub do grobowców rodzinnych, aby odwiedzający Powązki Wojskowe ludzie (zwłaszcza młodzi) nie wyrażali zdumienia, że oto w Alei Zasłużonych widzą okazałe grobowce ludzi, o których uczono ich w szkole, że byli zdrajcami” – pisze.
Według Bukowskiego wykopanie szczątków i wyrzucenie ich z grobów wpisuje się w „etykę chrześcijańską”. Jest też „uzasadnionym przypadkiem”, w którym dozwolone jest przeprowadzenie ekshumacji. Według byłych opozycjonistów z Powązek Wojskowych powinny zniknąć groby wszystkich komunistów, z pewnością zaś nie powinni być pochowani jak mężowie stanu. „Czekam, żeby i w tym miejscu III Rzeczpospolita Polska definitywnie zastąpiła PRL-bis” – pisze Bukowski.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Kompletnie kogoś podłączyło do wysokiego napięcia…
Właśnie w takich miejscach Człowiek o inteligencji wyższej od stułbi, sobie uświadamia jak pokręcone były losy kraju i ludzi w nim żyjących.
No chyba, że trzeba wyhodować nowego człowieka Homo PiSevitus – o empatii i inteligencji NIŻSZEJ od eugleny – zasłuchanego w mądrości „najfiekszego łopozyjonisy” i jego kliki PZPR-owców i dzieci UB-ków..
PiSdziecka szajba
wszawa dyktatura od 1989 roku
a może wyrzucić oprawców tzw żołnierzy przeklętych, i jak może być dobrze w kraju gdzie reżim robi co chce i wmawia że jest to słuszne, tak wychowuje się młodzież
Czy to Porozumienie Organizacji itd. jest jednoosobowe? Bo ciągle pojawia się ono jako ów dr Bukowski. To jakiś teatrzyk jednego nawiedzonego aktora?
Taka rola rzecznika.