Kiedy został pobity przez duńskiego policjanta przed meczem w Kopenhadze, w jego sprawie interweniowało MSZ. W sieci organizowana była zbiórka na koszty leczenia rzekomego polskiego patrioty. Prawda jednak ujrzała światło dzienne. Niewiniątko okazało się wieloletnim działaczem ruchu neonazistowskiego.
„Na ramieniu wytatuował sobie portret Adolfa Hitlera. Na plecach dwie swastyki, na ramieniu trzecią i jeszcze jedną na piersi. Od lat jest znany w środowisku gdańskich skinheadów” – czytamy w dzienniku „Fakt”, który dotarł do informacji o działalności Grzegorza H. – w trójmieście znanego z propagowania nienawiści na tle rasowym, współorganizacji koncertów kapeli wychwalających przywódcę III Rzeszy oraz zwykłej aktów wandalizmu.
Oprócz Ministerstwa Spraw Zagranicznych, złożenie skargi na brutalne zachowanie funkcjonariuszy zapowiedział również europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Ta interwencja ,a raczej agresja policji w DK przeciwko Polakowi nadaje sie na interwencje dyplomatyczna.Bede rozmawial w tej sprawie z MSZ
— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) September 3, 2017
Ciekawe czy po demaskacji nazistowskiej tożsamości ofiary, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego nadal będzie epatował troską o Polaka, odsiadującego obecnie wyrok 26 dni pozbawienia wolności w areszcie Vestre Faengsel za naruszanie porządku publicznego oraz naruszenie nietykalności policjantów.
Media prawicowe w Polsce przekonywały, że Grzegorz H. spokojnie przemieszczał się w kierunku stadionu Parken, kiedy został zaatakowany i skatowany przez duńskich policjantów. Niektóre tytułu przekonywały, że kibic znajduje się w stanie ciężkim. Było to oczywiste kłamstwo, obrażenia polegały bowiem tylko na obtarciach i potłuczeniach. Miejscowi dziennikarze dotarli także do nagrań, na których widać jak „spokojny kibic” atakuje funkcjonariuszy.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Nie lubimy gościa bo jest bydlę i tyle.
Nowy kolega Ryśka Wędrowniczka.
skórwiela pałą i między drzwi
Piotruś Nowak coś dziś niezdrów. Zagrycha była nieświeża czy gorzała za ciepła?
To czym się zajmował ów pobity przez krewkiego glinę facet – NIE MA ZNACZENIA. Podobnie jak i jego poglądy. Dopóki nie popełnił przestępstwa – podlega takiej samej ochronie JAK KAŻDY OBYWATEL POLSKI!
A jeżeli masz mu za złe poglądy (czasami stalinizmu zapachniało) to pora najwyższa wystąpić do prokuratury bowiem PROPAGOWANIE jakiegokolwiek USTROJU TOTALITARNEGO jest ścigane z mocy prawa.
Art 256 KK
Obejrzyj materiał z linku to zobaczysz jak niewinny był ten pobity przez policjanta
przeczytaj tekst raz jeszcze mooooże zrozumiesz
Bardzo ładny relatywizm moralny zaprezentowaliście.Nie lubimy gościa,to można go lać pałą po głowie,gdy leży.Dobrze mu tak! Faszystowskie metody są dobre wtedy gdy stosuje się je wobec „onych”.
Oriana Fallaci powiedziała kiedyś że faszyści dzielą się na faszystów i antyfaszystów.Jak zwykle miała rację.
Rysio. I wszystko jasne.