Rosyjski rzecznik praw obywatelskich porównał działania rosyjskich religijnych ekstremistów do działań fanatyków z Państwa Islamskiego.

pixabay.com/pl/saint-basil-s-cathedral-prawosławny-falco
pixabay.com/pl/saint-basil-s-cathedral-prawosławny-falco

14 sierpnia w godzinach wieczornych, na wystawę poświęconą rzeźbom nieoficjalnego nurtu z czasów radzieckich wtargnęła grupa religijnych prawosławnych fanatyków z grupy „Boża Wola”. Na jej czele stoi Dmitrij Cirionow. Grupa głośno zaczęła wzywać widzów do opuszczenia wystawy twierdząc, że dzieła rzeźbiarskie przedstawione na wystawie są profanacją i naruszają tym samym prawo. Grupa według słów komisarz wystawy, Jekateriny Karniejew, członkowie grupy uszkodzili 4 rzeźby, w znanego twórcy Wadima Sidura, w tym dwie całkowicie zniszczono. Członkowie grupy „Boża Wola” zaprzeczają tym twierdzeniom. Odmówili opuszczenia terenu wystawy do jej zamknięcia, ale zostali wyprowadzeni przez policję. Niszczyli głownie dzieła poświęcone ukrzyżowaniu Chrystusa i prorokom. Widzowie i ochrona próbowali ratować eksponaty przed zniszczeniem, ale bezskutecznie.

Wystawa poświęcona była dziełom, które w czasach ZSRR powstawały w nieoficjalnym obiegu, a ich twórcy często byli prześladowani przez służby specjalne radzieckiego państwa. Przedstawiono około 300 eksponatów w tym znanych artystów Nikołaja Silisa, Władimira Lemporta i wspomnianego Wadima Sidura.

Michaił Fiedotow, rosyjski przewodniczący Rady Praw Człowieka porównał działania prawosławnych radykałów do działań fanatyków Państwa Islamskiego. Odpowiedział mu pośrednio przewodniczący Synodalnego Oddziału do spraw Wzajemnych Stosunków Cerkwi i Społeczeństwa, arcybiskup Wseiwołod Czaplin:

– Jeśli Carionow naruszył prawo, niech odpowiada w sposób prawem przewidziany. Ale prawa powinni przestrzegać także ci, którzy organizują takie wystawy.

To nie pierwszy taki incydent w Rosji. Niedawno grupa prawosławnych religijnych fanatyków pobiła około 20 osób na koncercie grupy rockowej „Srebrny Deszcz”, na prowincji pod Sankt Petersburgiem do prokuratury trafiło doniesienie miejscowego kapłana protestujące przeciwko wystawianiu w miejscowym teatrze sztuki Puszkina. Często ramię w ramię z religijnymi fanatykami występują faszyzujący nacjonaliści. Cerkiew w Rosji ma coraz większą siłę i zaczyna żądać coraz większego wpływu na społeczeństwo.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. pizda z tego putina. niech poczyta o historii macierzystej organizacji i sposobach radzenia sobie z pyskatymi sutannowymi.
    ale putinowi takie akcje chyba są bardzo na rękę – w rosji zawsze cerkiew była przedłużeniem władzy świeckiej.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty

W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…