Pomoc publiczna dla polskiego górnictwa będzie kontynuowana. Zielone światło dała Bruksela, a dziś senatorowie przyjęli nowelizację wydłużającą o pięć lat program restrukturyzacyjny. Przegłosowane zostały również rekompensaty dla pracowników kopalń, którzy stracili prawo do bezpłatnego węgla.
Zgodnie z wytycznymi ustalonymi w wyniku negocjacji pomiędzy Warszawą a Brukselą, maksymalny limit środków skierowanych na zmiany w branży górniczej wynosi 7 mld złotych. Program, w ramach którego reformowano zakłady wydobywcze, właśnie dobiegł końca. Dzisiejsza decyzja parlamentarzystów oznacza jego przedłużenie, z zachowaniem limitu na kolejnych pięć lat.
Nowelizacja wydłuża czas obowiązywania tzw. ustawy górniczej do końca 2023 r.Senatorowie nie wnieśli żadnych poprawek do przyjętego 9 listopada przez Sejm tekstu ustawy. Projekt zyskał ostatecznie aprobatę większości w wyższej izbie parlamentu.
Ojciec tej ustawy, wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podkreślał, że dotychczas z 7 mld limitu wydano jedynie 2 mld zł. Przypomniał, że rządowi udało się uzyskać zgodę Brukseli na nowelizację zwiększającą zasób środków z 4 mld do 7 mld zł. Na co zostaną wydane te pieniądze? Zarówno na likwidację i zabezpieczenie przekazywanego do spółki restrukturyzacyjnej majątku kopalń, jak też rekultywację terenów.
Pomoc zostanie też przeznaczona na wypłatę świadczeń socjalnych oraz objęcie tzw. urlopami górniczymi pracowników z objętych ustawą restrukturyzowanych zakładów, którzy przepracowali na stanowiskach górniczych co najmniej 10 lat, a oprócz tego pełnili funkcje związkowe. W ostatni, przypadku pod uwagę będzie brany okres ich pełnienia, przy ustalaniu ich uprawnień do emerytury górniczej.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości dla górników. Sejmu głosował również nad projektem wypłat 10-tysięcznych rekompensat za utracone prawo do bezpłatnego węgla. Ustawę przeszła. Decyzja dotyczy około 24 tys. osób. Są to osoby, którym w przeszłości odebrano deputat węglowy, w tym wdowy i sieroty po górnikach.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
