Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim unieważnił skandaliczną decyzję prezydenta Jacka Wójcickiego, uznając, że kilka zgromadzeń tego samego dnia to nie powód, by ograniczać konstytucyjne prawo. Zwolennicy praw człowieka będą więc mogli przemaszerować ulicami drugiego co do wielkości miasta województwa lubuskiego.
Jacek Wójcicki to kolejny włodarz polskiego miasta, który próbuje uniemożliwić przeprowadzenie tęczowej parady, powołując się na bezpieczeństwo uczestników i uczestniczek zgłoszonych wydarzeń. Podobnie jak wcześniej Krzysztof Żuk w Lublinie, Tomasz Budasz w Gnieźnie i Tadeusz Ferenc w Rzeszowie, prezydent Gorzowa Wlkp twierdził, że 24 sierpnia w jego mieście zgłoszono 25 innych zgromadzeń, co uniemożliwia zagwarantowanie spokoju.
Również i w tym wypadku, na straży wolności obywatelskich musiał stanąć sąd. Instancja okręgowa zadecydowała dziś o uchyleniu decyzji prezydenta.
– W orzeczeniu zarzucono prezydentowi m.in., że nie dokonał dostatecznej analizy ryzyka organizacji w tym samym czasie dwóch konkurencyjnych zgromadzeń. Prezydent w uzasadnieniu swojej decyzji nie wykazał w sposób wyczerpujący, w jakim stopniu występuje zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi i mienia, jak również nie wykazał, że brak jest możliwości wzmocnienia służb mundurowych w celu przeprowadzenia obu zgromadzeń bez zakłócania porządku publicznego – powiedział – poinformował w środę prezes Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. Jarosław Dudzicz.
Sąd nie miał wątpliwości – nie zaszły żadne przesłanki do zakazu przeprowadzenia zgromadzenia. Za takową nie uznał faktu, że wydarzeń w przestrzeni publicznej będzie więcej. Sąd odrzucił również argument iż, Marsz Równości został zgłoszony minutę po rejestracji homofobicznego spędu pod hasłem „Informacja o współczesnych zagrożeniach”, którego organizatorzy zamierzają w sobotę wygłaszać niedorzeczne teorie na temat osób LGBT.
Wójcicki ogłosił zakaz marszu 19 sierpnia. Decyzja została natychmiast zaskarżona przez organizatorów tęczowej manifestacji. Ważnym akcentem było poparcie ich racji ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich, który we wtorek wniósł do Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. wniosek o uchylenie decyzji zakazującej organizacji tego zgromadzenia.
„W ocenie RPO prezydent ograniczył prawo do wolności zgromadzeń w sposób nieuzasadniony oraz nieodpowiadający testowi niezbędności i proporcjonalności; nie wykazał, że marsz będzie jakimkolwiek zagrożeniem dla życia, zdrowia ludzi i mienia w znacznych rozmiarach” – czytamy w komunikacie RPO.
Jako przyjaciel sądu głos zabrała również Helsińska Fundacja Praw Człowieka, podkreślając, że „wolność zgromadzeń podlega ochronie konstytucyjnej oraz międzynarodowej, a wszelkie jej ograniczenia powinny mieć charakter absolutnego wyjątku”.
Marsz Równości rozpocznie się w najbliższą sobotę o godz. 14:00. Pochód ruszy spod Filharmonii Gorzowskiej i przejdzie ulicami miasta na plac Grunwaldzki.
[paypalPrzeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Skończył się Tour de Poland ale Tour de Pedryl jedzie nadal (łączy te toury pewna część rowerowa), czy tęczowe warsiafiaki dojadą do Gorzowa koleją czy wynajętymi autobusami?
Zamknij się frustracie.
Toluś dziecko drogie, acz nieobyte. Masz może jakieś argumenty? Czy tylko obrażać umiesz?
Może swoją światłą radę powinieneś zastosować w stosunku do Siebie?
Każdy, nawet traktujący z dużą rezerwą wszelkie mniejszości człowiek ma prawo do prezentowania swojego punktu widzenia, a Ty skoro się nie zgadzasz, powinieneś przytoczyć jakieś argumenty (z tych racjonalnych, bo emocjonalnymi to już Piotruś-Pan nas racz na co dzień.