Podana do sądu za „obrazę publiczną” grupa radykalnej lewicy Linkswende Jetzt („Teraz cała w lewo”) zdobyła sobie dziś dość niespodziewaną przychylność Sądu Apelacyjnego w Wiedniu. Sędziowie uznali, że skarżący – wicekanclerz Heinz-Christian Strache ze skrajnej prawicy – został legalnie poczęstowany słowami „idź się jebać”, jak też odpowiadającym tym słowom gestem.

 

Wicekanclerz Heinz-Christian Strache. flickr

Heinz-Christian Strache, były technik dentystyczny, to przewodniczący FPÖ – Partii Wolności Austrii, od zeszłego roku wicekanclerz w wyniku umowy powyborczej z liderem prawicowej Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP), kanclerzem Sebastianem Kurzem.

Sąd Apelacyjny zatwierdził wyrok pierwszej instancji , który badał incydent z manifestacji przed zeszłorocznymi wyborami, gdy członkowie Linkswende Jetzt pokazali Strache, co o nim myślą. Już wówczas sędziowie uznali, że „odrzucenie polityka” może być wyrażone „w sposób prowokacyjny i szokujący”, co reprezentuje „fundamentalny element wolności wypowiedzi”.

W wideo rozpowszechnionym internetowo w październiku ubiegłego roku, członkowie grupy wymienili dodatkowo całą serię powodów, by „pierdolić Strache”.

Linkswende Jetzt wyrazili dziś przekonanie, że wyrok, który zapadł w Wiedniu, jest „zwycięstwem wolności opinii i wolności prasy”. Dodali, że odtąd, zgodnie z postanowieniem sądów, każda publiczna krytyka kapitalistów może zawierać słowa „pierdolcie się”.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Lenin (tzn. partia, której jednym z głównych ideologów i działaczy był Lenin) doprowadził do obalenia caratu i po raz pierwszy skutecznej rewolucji socjalistycznej. Działalność ta nie polegała na obrażaniu, kpinach i żartach lecz na codziennej przez lata pracy (teoretycznej najpierw, następnie praktycznej). Pokazywanie co się o tym czy innym polityku myśli jest tak samo skuteczne jak anarchistyczne zamachy.

  2. Od kiedy obrażanie kogokolwiek jest wolnością słowa,może brnijmy w to dalej i wprowadźmy wolność czynu,wtedy bandyci będą atakować ludzi już nie tylko słowami ale też pięściami i nogami,a sąd uzna że są wolnymi ludźmi,przez słowa ludzie cierpią,więc sąd zachował się chaniebnie,mamy wolność wyrażania poglądów ale obrażanie i agresywne wulgarne atakowanie ludzi słowami powinno być zdecydowanie karane i zabronione.

  3. Lenin mawiał, że i sprzątaczka może rządzić państwem. A w Austrii technik dentystyczny. Spieprzaj dziadu.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…