Balcerowicz zapłacze. Polacy chcą, aby bogaci płacili wyższe podatki

Leszek Balcerowicz, autor "terapii szokowej" dla polskiej gospodarki, fot. wikipedia commons

Polacy przestają wierzyć w mit skapywania bogactwa. Badanie UCE Research pokazuje, że ponad połowa społeczeństwa chce aby krezusi zaczęli w końcu płacić sprawiedliwe podatki.

Sondaż dotyczył jednego z niewielu pozytywnych założeń „Polskiego Ładu” – wprowadzenia progresji podatkowej. W ostatnich dniach liberalna propaganda przekonuje uparcie, że mamy do czynienia z „komunizmem” i „uderzeniem w przedsiębiorczość”.

Polacy myślą jednak inaczej. Pytanie w badaniu brzmiało: „Polski Ład zakłada podwyżki podatków dla najlepiej zarabiających Polaków, tj. powyżej 10 tys. zł na etacie, a także obniżki dla najsłabiej zarabiających. Jak oceniasz te propozycje Prawa i Sprawiedliwości?”.

Na tak postawione pytanie „zdecydowanie pozytywnie” odpowiedziało 24,3 proc. respondentów, „raczej pozytywnie” – 32,3 proc. badanych, „zdecydowanie negatywnie” – 13,8 proc.; „raczej negatywnie” – 12,3 proc. Zdania nie ma natomiast 17,3 proc.

Jak podaje zleceniodawca badania, portal Money.pl, poparcie dla pomysłów podatkowych Polskiego Ładu rośnie z wiekiem. Wśród badanych w wieku 18-22 lata, „zadecydowanie za” takimi zmianami jest 12,2 proc. W kolejnym przedziale wiekowym 23-34 lata, poparcie rośnie skokowo i „zdecydowanie za” jest 24,7 proc. badanych.

Największe poparcie pomysły PiS mają u najstarszej grupy 55-80 lat, tam 26,8 proc. respondentów jest „zdecydowanie za” obniżką podatków dla najmniej zarabiających i podwyżką dla bardziej majętnych. W najmłodszej grupie badanych jest też największy opór przeciwko tym rozwiązaniom, bo „zdecydowanie przeciw” jest 28,6 proc. pytanych.

Sprawiedliwość podatkową popiera podobna liczba kobiet i mężczyzn. „Zdecydowanie na tak” jest 26,2 proc. mężczyzn i 22,7 proc. kobiet. „Raczej na tak” jest natomiast 34,8 proc mężczyzn i 30 proc. kobiet. Przeciwko pomysłom PiS na podatki w ramach Polskiego Ładu jest 26,1 proc. pytanych mężczyzn i 26 proc. kobiet.

Jak dodano, raczej pozytywnie oceniają pomysły koalicji rządzącej na poziomie około 30 proc. wszyscy, niezależnie od wykształcenia. Od 26,1 proc. osób z najniższym wykształceniem po 30-34 proc. osób z wykształceniem zawodowym, średnim i wyższym.

Z badania wynika, że niemal połowa badanych (49,3 proc.), którzy zarabiają poniżej tysiąca złotych miesięcznie, jest za nowymi regulacjami. To prawie tyle samo, co w przypadku osób, które deklarują zarobki powyżej 9 tys. zł miesięcznie. Tam poparcie dla podatkowych pomysłów Polskiego Ładu wynosi łącznie 48,6 proc. Jednocześnie w grupie najbogatszych najwięcej osób jest przeciw takim zmianom podatkowym – 45,5 proc.

Największe poparcie program podatkowy PiS ma w miejscowościach od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców – 62,5 proc. badanych jest za takimi pomysłami. Na drugim biegunie są miasta powyżej pół miliona mieszkańców, tam podwyżki dla najbogatszych popiera ledwie 52,7 proc. W dużych ośrodkach miejskich jest największy sprzeciw wobec tych pomysłów. Negatywnie ocenia je 29,5 proc. badanych.