Jak donosi portal infobrzeszcze.pl, pracownicy kopalni „czują się oszukani” przez zarząd spółki Tauron Wydobycie S.A. i rozważają strajk”. Powód? Niższe premie z okazji Barbórki oraz niejasne sposoby naliczania „czternastek”. W piśmie do dyrekcji czytamy, że działania Tauronu powodują „odejścia pracowników do innych zakładów pracy, pogarszają bezpieczeństwo pracy i tym samym będą znacząco wpływać na funkcjonowanie kopalni”.
Pojawił się nawet postulat zbojkotowania oficjalnych obchodów dnia św. Barbary, na które zaproszono Andrzeja Dudę oraz Beatę Szydło.
„Skoro nie możemy w ubraniach roboczych korzystać z cechowni, to niech Andrzej i Beata łamią się tam opłatkiem z ludźmi czystymi i pachnącymi w garniturach. My złożymy sobie życzenia na pomostach” – miał powiedzieć lokalnym mediom jeden z pracowników kopalni, wściekły nie tylko na niższe premie, ale także na fakt, że górnikom nie wolno korzystać z cechowni (hali, w której zbierają się górnicy przed zjazdem do kopalni i po powrocie na powierzchnię) w ubraniach roboczych. – Nie pozwolimy, żeby znowu nas niszczyli. Cechownia służy do podziału zadań dla górników, a nie dla podziału ludzi. Jak można górników wyganiać z cechowni, bo są brudni?
Nastroje w kopalni węgla kamiennego są napięte. Prawdopodobnie już dziś górników odwiedzi Andrzej Duda. Bo oficjalne uroczystości zaplanowane są na 4 grudnia. Akademia barbórkowa odbędzie się w sąsiadującym z kopalnią budynku Powiatowego Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Brzeszczach.
Jak donosi WP, spółka Tauron kierowana przez dobrego kolegę Beaty Szydło Zdzisława Filipa (zasłynął m.in. sprzeciwem wobec ustawy antysmogowej jako radny sejmiku małopolskiego) ma problem z wypracowaniem zysku, a w pierwszym kwartale 2018 roku zanotowała 20 proc. spadku w porównaniu z analogicznym okresem w poprzednim roku. Tymczasem wynagrodzenia prezesa w ubiegłym roku przekroczyły 300 tys. zł. Według „Gazety Wyborczej” dodatkowe 17,8 tys. uzyskał, zasiadając w radzie nadzorczej Agencji Komunalnej w Brzeszczach. Za sprawowanie mandatu radnego zainkasował 30,5 tys. zł. Budzi to sprzeciw wielu pracowników KWK „Brzeszcze”. Tauron odkupił nierentowną kopalnię w 2015 od Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Miała być zamknięta, jednak rząd PiS ją uratował. A kolega Szydło ze szkolnej ławy przejął w niej stery.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
I PiSdzielce doić będą, póki nie zarżną. A potem to już będzie ekologia.