Bytom nie będzie kolejnym miastem wolnym od LGBT. Radni miejscy odrzucili petycję o przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodziny, o co wnioskowali działacze Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Samorządowa Karta Praw Rodziny została do tej pory przyjęta w 35 miastach i powiatach oraz w jednym województwie (łódzkim). Dokument, który ma być odpowiedzią na promowanie edukacji seksualnej, równych praw i akceptacji dla wszystkich bez względu na orientację seksualną promowany jest kilkanaście organizacji konserwatywnych i katolickich. Jedną z nich jest Instytut Ordo Iuris. W ocenie aktywistów na rzecz równości karta wyklucza wszystkie rodziny odbiegające od „jedynego słusznego” wzorca, ale do tego otwiera drogę do „ograniczenia uprawnień wyspecjalizowanych organizacji walczących z alkoholizmem, przemocą w rodzinie czy narkomanii zakładając, że integralność rodziny jest ważniejsza niż bezpieczeństwo osób doświadczających przemocy”.
Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz od początku był niechętny karcie. Tym bardziej, że w petycji od Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin znalazło się stwierdzenie, iż organizacja ta „uważa wprowadzenie w/w projektu uchwały za celowe i niezbędne w dobie rozpasania ideologii LGBT oraz neomarksistowskiej ideologii gender”. Przeciwko przyjęciu karty działali również aktywiści Przedwiośnia i Wiosny. 20 lipca bytomscy radni odrzucili petycję w sprawie przyjęcia dokumentu, zgodnie z rekomendacją włodarza miasta i ekspertyzą prawną.
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji uznała, że nie skieruje karty do dalszych prac. – Zależało nam by Bytom pozostał miastem otwartym i serdecznym dla wszystkich jego mieszkańców – skomentował decyzje miasta jego prezydent.
– Samorządowa Karta Rodzin nie rozwiązuje żadnych problemów społecznych, nie odnosi się do żadnych dokumentów strategicznych na poziomie województw, powiatów czy gmin, lecz jest ideologicznym “Kopiuj-Wklej”, które samorządom próbują narzucić skrajnie prawicowe organizacje z Ordo Iuris na czele. Warto zauważyć, że w ubiegłym miesiącu Sejmik Województwa Śląskiego odmówił przyjęcia Samorządowej Karty Praw Rodzin na poziomie województwa, uznając, że jej procedowanie może stanowić swoiste „obejście prawa” – skomentował sprawę na Facebooku poseł Lewicy Maciej Konieczny.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…