Paweł Kukiz wyraził nadzieję, że „myśl wybitnego męża stanu, Romana Dmowskiego, będzie coraz bardziej unosić się nad Polską”. Wyraził tę oto nadzieję będąc na tak zwanym otwarciu. Na otwarciu nowego bytu – stowarzyszenia „Endecja”, które zawiązało się właśnie w ramach klubu Kukiz’15. Na kłopotliwe pytanie „czy będzie pan na otwarciu?” twierdząco odpowiedział był również mój osobisty ulubieniec Rafał A. Ziemkiewicz – fantasta, sympatyk Żołnierzy Wyklętych, a także narodowy demokrata pełną gębą, słynący z pobłażliwego stosunku m.in. do „wykorzystania nietrzeźwej”. Czy to już moment, żeby uciekać przez najbliższą zieloną granicę?
Paweł Kukiz w popłochu szuka formuły na to, aby uratować przed wyborcami resztki honoru i uratować stołek, istnieje bowiem wysokie prawdopodobieństwo, że jego ugrupowanie zaraz przestanie mieć rację bytu. Kukiz’15 najpierw zdawał się skręcać w stronę nacjonalizmu spod znaku ONR, potem flirtował z PiS, ochoczo składając podpisy pod proponowanymi przez partię Kaczyńskiego ustawami. Ustawka Kornela Morawieckiego i późniejsze „wyjęcie” go przez PiS, a potem demonstracyjne spakowanie manatków przez Liroya osłabiło Kukizowców na tyle, że zadrżeli w posadach. Muszą więc szybko wymyślić sobie nową twarz. „A teraz szybko, szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu” – jak mawiał Król Julian w „Madagaskarze”.
Ziemkiewicz śni już sen o Polexicie i za przykład podaje Norwegię, która formalnie w Unii nie jest, ale jest „pozostaje w ramach wspólnoty gospodarczej”. Spokojnie, panowie – akurat nad tym, jakby tu wyciągać dalej unijne pieniądze, nie dając nic w zamian i nie wywiązując się ze zobowiązań choćby w sprawie przyjmowania uchodźców – duma już Jarosław Kaczyński i jeszcze nic mądrego nie wymyślił.
„To, co chcemy stworzyć, to fabryka elit dla nowej endeckiej Polski, którą będziemy budować!” – brawo, panie redaktorze Ziemkiewicz. Wreszcie ktoś dostrzegł Pańskie polityczne ambicje. Wreszcie nie w roli komentatora, a aktywnego działacza. Ciekawi mnie tylko, kto w „nowej endeckiej Polsce” będzie pełnił rolę Żydów? Bo przecież Wasz idol Dmowski uważał ich za pasożytów na wszechpolskim ciele. Czy przewidujecie może jakieś małe, lokalne pogromy? Bo jakby co, to prognoza pogody na lipiec jest niekorzystna.
Olbrzymi lajk za „chęć wypełnienia niszy na polskim rynku politycznym”. Jeszcze tylko pogrobowców Dmowskiego nam trzeba było do szczęścia. Tego szaleństwa to już chyba nawet prezes Kaczyński nie zdzierży.
Syria, jaką znaliśmy, odchodzi
Właśnie żegnamy Syrię, kraj, który mimo wszystkich swoich olbrzymi funkcjonalnych wad był …
Fabryka elit: Kukiz, Ziemkiewicz … wymiękam …
Kiedyś Lady Pank śpiewał o takiej fabryce. Tam dalej szło „rezerwat dzikich stworzeń, zajadłych tak, że nawet Bóg, i Bóg im nie pomoże … gdzie spojrzę, dookoła dżungla …”
Ale w kwestiach ukraińskich akurat zgadzam się z Dmowskim (wypada lewaczce?).
Nie ważne czy wypada. Ważne czy to jest rozsądne i czy działa sensownie.
Lewicowoe bardziej czy mniej czy nie – zostawmy rozstrząsanie tego jak Marks i Engels zbędne im opracowanie gryzącej krytyce myszy :)
Kukiz i Ziemkiewicz to może i na fabrykantów by się nadawali – kasę chyba mają.Ale fabryka elit ? W ich wykonaniu nie wróżę temu sukcesu.Wysokiej jakości nie będzie,a jeśli chodzi o te niskiej jakości to tą produkcją zajmuje się już monopolista – niejaki Rydzyk, nie wiedzieć czemu nazywany ojcem przez osoby z nim nie spokrewnione.Co prawda Watykan jest praktycznie we Włoszech i powiązania z Watykanem tego Pana są – ale akurat Włoskiej formy ojcostwa uwiecznionej w pewnym kultowym filmie to wolę tu nie omawiać szerzej i nawet nie sugerować oszczerczo – bo jak nic byłby to pozew i minimum 10 lat – albo milionów.
Zresztą problemem PiS i Kukiza jest to,że nie potrafią zrozumieć,że ich podejście do odtwarzania historii jest mocno ryzykowne.Była już endecja, był też zamach stanu i „sanacja” które próbuje odgrywać PiS. Wszyscy którzy nie spali na historii wiedzą jednak co było POTEM.I choć skończyło się to w miarę dobrze (choć antykomuniści by mnie za to „dobrze” ukamienowali albo choć powiesili na latarni),to przedtem było co było.Choć pewnie się powtórzy bo już Marks cytował Hegla: „Hegel powiada gdzieś, że wszystkie historyczne fakty i postacie powtarzają się, rzec można, dwukrotnie. Zapomniał dodać: za pierwszym razem jako tragedia, za drugim jako farsa.” Miejmy więc nadzieje,że farsa nie będzie powodem kolejnych lat 1939-1945.
Faszyzm wywodzi się z plebsu to po pierwsze, nie jest to elita tylko dół społeczny, który doszedł do władzy obalajac klasę średnią czyli mieszczaństwo, jak u na III RP buraki z Pis.
Po drugie Putin sponsoruje narodowców aby rozbijali jednośc Unii, bo słaba jest mu na ręke. Ci osobnicy raczej przypominają bolszewików ( też dół społeczny) którzy zioną komunistyczną ksenofobią do naszej przynależności do kultury europejskiej, zachowują się jak podczas zimnej wojny. To jest właśnie Targowica współczesna.
A czy lewica sobie uświadamia fakt, że jeden z liderów „Endecji” – Zygmunt Balicki był masonem żydowskiego pochodzenia? Ruch Narodowej Demokracji do lat dwudziestych XX wieku był mocno lewicowy, popierał między innymi teorię darwinowską, a sam Roman Dmowski przeciwstawiał się woli Rzymu odnośnie polityki zagranicznej. Na konferencji wersalskiej, powszechnie uznanej za żydowską, polscy emisariusze podpisali poza „Traktatem Wersalskim” tzw. „Mały traktat”, w ramach którego Polska zobowiązała się do przestrzegania praw żydowskich. Dopiero po publikacji „Kościół-Naród-Państwo” mamy wyraźny kurs Romana Dmowskiego w prawo. Jednym słowem Endecja była pierwotnie ruchem lewackim, dopiero ONR był realnie ruchem prawicowo-nacjonalistycznym od podszewki. Ten cały Rafał Ziemkiewicz dla prawdziwych nacjonalistów to syjonistyczna wtyczka broniąca interesów bankierskich. Niech się gonią z taką „Endecją”.
Tacy kretyni, jak kukizy i ich przyjaciele, mogą szaleć w sejmie tylko dlatego, że kretynienie polskiego społeczeństwa jest przerażające.
Pani Anno.Osobiście nie głosowałem na Kukiza dlatego,że szedł z nacjonalistami. Zrobiłem to z 2 powodów:
1.”Lewica” swoją postawą wobec dyktatu Merkel i „uchodźców” popełnia zbrodniczy błąd – bowiem ludzi z kultury rodem ze średniowiecza nie da się asymilować – a jest jeszcze problem terrorystów. Liczyłem że ktokolwiek ogarnięty na tej lewicy powie – musimy pomóc,ale tam.Nie młodym byczkom z iphonami – ale tym których nie było stać na podróż. Nikt na tej lewicy o tym nie pisnął.A głupców sterowanych przez siły zewnętrzne i kapitał popierać nie warto.
2.Kukiz w swojej kampanii wyborczej w genialny sposób zdiagnozował problem.PARTIOKRACJA.
Pasożytnictwo tzw.”elit”.Owszem.To właśnie mamy.Za PiSu na większą przerażającą skalę – ale było to od dawna. Ogromna choroba społeczeństwa.Fałszywa demokracja w której obywatel tak naprawdę nie ma wyboru,a partyjni kolesie robią skok na kasę.To nie tak powinno być.
I to Kukiz jako jedyny obiecał,że coś z tym zrobi.Nie jest to facet którego mogę chwalić za bystrość czy inteligencję.Nie wiem co z tej jego obecności w sejmie wyniknie cokolwiek dobrego .Ale ode mnie osobiście dostał szansę z prostego powodu – bo to pierwszy i jedyny póki co człowiek od lat który stwierdził,że coś z tym chlewem i cwaniakami stołującymi się u państwowego koryta trzeba zrobić.I powiedział to publicznie.I coś po swojemu z tym robi.
I nie interesuje mnie czy jest to podejście „kretyńskie” czy nie.Czy jest „naiwne”, a może „głupie”.Kretynem bowiem osobiście byłbym gdybym popierał obecną patologię w której korumpowani przez kapitał i grabiący wspólne (choć podobno „państwowe znaczy niczyje”, więc wg. nowomowy nie wspólne a „niczyje”) mienie partyjniacy mogą do woli gnoić nas porządnych obywateli i robić z nami co chcą.Non Possumus.Veto.
„Ciekawi mnie tylko, kto w „nowej endeckiej Polsce” będzie pełnił rolę Żydów?”
Mam wrażenie, że jest to kluczowe pytanie…
Göring: Żydem jest ten, kogo za Żyda uznamy.