Po wyjeździe ponad setki szefów państw, COP26 nie jest już właściwie szczytem, lecz światową konferencją z delegacjami z blisko 200 krajów, która ma obradować jeszcze kilka dni bez podejmowania decyzji lub nawet składania obietnic. Żaden COP do tej pory nie był tak krytykowany przez obrońców środowiska, jak obecny. Dziś znowu na ulice szkockiego Glasgow, gdzie konferencja się odbywa, wychodzą tysiące ludzi, by protestować przeciw „brakowi działania” wobec światowych zmian klimatycznych.

 

Manifestacja młodzieży w Glasgow. twitter

Wczoraj w Glasgow odbyła się demonstracja młodzieży, w ramach prowadzonej od kilku lat uczniowskiej akcji „Fridays for Future” (Piątki dla przyszłości) zainicjowanej przez słynną Szwedkę Gretę Thunberg. Wśród przemawiających na wiecu właśnie Thunberg wykazała się największym pesymizmem, jeśli chodzi o ocenę światowych wysiłków na rzecz powstrzymania niekorzystnych zmian klimatycznych, wywołanych, według konsensusu naukowego, przez emisję gazów cieplarnianych towarzyszącą ludzkiej działalności gospodarczej.

„To żadna tajemnica, że COP26 jest porażką. Nasi liderzy polityczni nie wskazują żadnej drogi. Królowie są nadzy (…), historia osądzi ich surowo” – powtarzała kilkakrotnie Greta Thunberg przemawiając do tłumu młodzieży – „COP26 to festiwal ekomaskarady!”, tj. jedynie udawania przejęcia się zmianami klimatycznymi, mówiła. Młodzi Szkoci i młodzież przybyła z wielu krajów świata skandowali jej znane hasła – „Nie ma planety B” i „Jeśli nie teraz, to kiedy?”.

W październiku włoski minister środowiska Roberto Cingolani i przewodniczący COP26 Brytyjczyk Alok Sharma obiecali przekazać w Glasgow manifest przyjęty przez 400 młodych z całego świata zebranych w Mediolanie pod egidą ONZ: 50 stron propozycji w materii transformacji energetycznej, jej finansowania i „obywatelskiego uczestnictwa”. Konferencja jednak właściwie go zignorowała. Zdaniem ONZ, cel wyznaczony przez układ paryski z 2015 r. – ograniczenie wzrostu średniej światowej temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza na koniec wieku – jest już praktycznie nieosiągalny. Eksperci ONZ prognozują dziś „katastrofalny” wzrost o 2,7 stopnie.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…