W przeddzień Światowego Dnia Walki z AIDS papież Franciszek zaapelował o umożliwienie ubogim dostępu do terapii, a także o „odpowiedzialne zachowanie”, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. O konieczności prewencji czyli zdjęciu przez Kościół ekskomuniki z prezerwatyw nie wspomniał.
– Jutro, 1 grudnia, przypada Światowy Dzień Walki z AIDS, ustanowiony przez ONZ. Miliony ludzi żyją z tą chorobą, a tylko połowa z nich ma dostęp do terapii ratujących życie. Zachęcam do modlitwy za nich i za ich bliskich oraz do promowania solidarności, aby również najbiedniejsi mogli skorzystać z diagnozy i odpowiedniej terapii. Apeluję też do wszystkich o odpowiedzialne zachowanie, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tej choroby – oświadczył Franciszek ośmiu tysiącom wiernych zebranych w Auli Pawła VI.
Od lat eksperci oczekują od Watykanu, nie modlitwy, ale zgody na używanie prezerwatyw, które są najlepszym środkiem zapobiegającym zakażeniom. Kościół katolicki od lat powtarza stanowisko o niedopuszczalności tej formy prewencji. Od czasów Jana Pawła II z powodu AIDS parafiom katolickim w ogarniętej epidemią AIDS Afryce ubyły miliony wiernych, którzy zmarli na tę chorobę. Watykanu to jednak do prezerwatyw nie przekonało.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…