Dziś nad ranem Izrael uderzył w militarne cele Hamasu w Gazie. Atak był odpowiedzią na wysłanie z Gazy bomb samozapalających (fire balloons), które spowodowały pożary w południowym Izraelu. To pierwszy atak od czasu zawieszenia broni.
Prowokacje nacjonalistów w Jerozolimie
Po raz kolejny zaczęło się od marszu izraelskich nacjonalistów, którzy we wtorek zebrali się pod Bramą Damasceńską i zamierzali przemaszerować przez arabską część miasta. Policja zmieniła trasę marszu, by nie dopuścić do eskalacji> Jednak mimo to doszło do starć. Uczestnicy nacjonalistycznego zgromadzenia wykrzykiwali rasistowskie hasła „śmierć Arabom”, „niech spłonie twoja wioska”, śpiewali religijne piosenki. Pod Bramą Damasceńską zebrały się setki osób, jednak mniej niż poprzednim razem, kiedy rozpoczęły się trwające 11 dni bombardowania, w których zginęło setki Palestyńczyków i kilkunastu Izraelczyków.
Policja zatrzymała kilkanaście osób, palestyńska strona mówi o kilku rannych w wyniku starć. Policja użyła gumowych kul do rozpędzenia kontrmanifestacji.
Dla Palestyńczyków marsz był prowokacją. Premier Autonomii Palestyńskiej Mohammad Stayyeh określił marsz izraelskich nacjonalistów „aktem agresji wobec Palestyńczyków”. Mansour Abbas, członek pierwszej arabskiej partii w izraelskim rządzie, powiedział że marsz miał za zadanie podpalić region dla politycznych korzyści, i osłabić nowo wybrany rząd.
Minister Spraw Zagranicznych Yair Lapid stanowczo potępił marsz nacjonalistów w Jerozolimie : „To hańba dla Izraelczyków”. Powiedział również, że fakt wykorzystywania flagi państwowej by szerzyć rasizm i nienawiść jest niewybaczalny i wstrętny.
Izraelski nalot na Gazę
W odpowiedzi na prowokację izraelskich nacjonalistów tego samego dnia z Gazy wystrzelono bomby zapalające, które spowodowały ponad 20 pożarów na terenie południowego Izraela. Jak dotąd nie znamy liczny rannych czy poszkodowanych, prawdopodobnie większość bomb spadła na tereny niezamieszkane i pola.
Izraelska armia zareagowała natychmiast i zaatakowała z powietrza cele Hamasu w Gazie. Wojsko poinformowało, że są to miejsca spotkań członków Hamasu. W wyniku izraelskiego nocnego nalotu nikt nie ucierpiał.
Po potwierdzeniu izraelskich ataków, rzecznik prasowy Hamasu powiedział, że popiera ruch oporu i prawo do obrony praw i świętych miejsc dla społeczności arabskiej w Jerozolimie.
Nowy rząd Izraela
Wydarzenia ostatnich dni są trudnym testem dla nowo wybranego rządu Izraela. Naftali Bennet, który od niedzieli jest nowym premierem i stworzył pierwszy rząd, w którym znalazła miejsce mniejszość arabska ( więcej o tym przeczytacie TU) ma przed sobą trudne zadanie by utrzymać bardzo kruche zawieszenie broni.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…