To akurat naprawdę dobra zmiana: według wstępnych założeń nowelizacji ustawy o komornikach sądowych, zwiększony zostanie nad nimi nadzór prezesów sądów oraz ministerstwa. Ich samowola zostanie ukrócona.
Beata Szydło oraz Zbigniew Ziobro na wspólnej konferencji prasowej przedstawili wstępne założenia projektu, który bierze „pod but” ministerstwa sprawiedliwości komorników. Nadzór nad nimi zwiększy się – i będzie leżał w gestii zarówno ministra, jak i prezesów sądów rejonowych. Zbigniew Ziobro będzie mógł zawiesić w czynnościach komornika sądowego w dowolnym momencie prowadzenia postępowania dyscyplinarnego.
Policja zyska uprawnienia, by przerwać w razie potrzeby postępowanie. Czynności komornicze będą podlegały obowiązkowemu rejestrowaniu, a nagrania trafią do specjalnej bazy. Również katalog spraw, w których działania podejmowali jedynie asesorzy komorniczy – zostanie mocno okrojony.
– Państwo powinno stać po stronie obywateli. Nawet w najtrudniejszych sytuacjach państwo powinno wyciągać ku obywatelom rękę, a nie stawać przeciwko nim (…). To jest nasze zobowiązanie wyborcze. Jak najszybciej chcemy wprowadzić te przepisy w życie – powiedziała na konferencji prasowej Beata Szydło. Wtórował jej Zbigniew Ziobro, mówiąc, że zapowiadane zmiany to odpowiedź „na ogromne społeczne oczekiwanie formułowane przez miliony Polaków”.
– To nie jest wszystko. Za kilka tygodni wprowadzimy ustawę zmieniającą wysokość kosztów komorniczych – zapowiedział na koniec. Wykonał również gest szacunku w stronę senator PO Lidii Staroń, która angażowała się w pomoc ofiarom nieuczciwych komorników.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Jaka dobra zmiana, raczej psucie i tak niezbyt sprawnego państwa i prawa. Jak egzekucja ma być skuteczna jak dłużnik będzie miał więcej praw niż komornik i wierzyciel razem wzięci. Już na sam widok komornika będzie pisał do sadu jaki jest biedny i ze trzeba komornika od czynności odsunąć. A długi swoje spłacać to nie łaska…taki nierób nabierze pożyczek przechleje i przeżre wszystko i później zdziwiony, że komornik do niego przychodzi, jakim prawem a to że przeżał i przechlał czyjeś pieniądze i ktoś czeka na ich zwrot to już go nie obchodzi…Ciekawe swoją drogą co o „dobrejzmianie będą myśleć matki samotnie wychowujące dzieci gdy skuteczność egzekucji alimentów spadnie o połowę. Może pani Staroń dołoży ze swoich…albo prezes…albo mynyster Ziobro.
Pani Lidia Staroń niszczy spółdzielnie i gest w jej stronę źle wróży. Spółdzielniom.
W przypadku PiS diabeł tkwi w szczegółach. Juz kilka razy proponowali remedium na problem było gorsze niż on sam.
Jak znam Pana Ziobro obawiam się, że i tym razem może być podobnie,.
staroń to stara cwaniara, której miejsce jest w więzieniu, a nie w parlamencie
Kolejna – i nie ostatnia – dobra zmiana! BRAWO PiS!!!