Trzyletnie oblężenie Dajr az-Zaur zakończyło się. Wojsko syryjskie, wspierane przez Rosjan, połączyło się z obrońcami miasta i bazy lotniczej. Około 100 tys. cywilów już nie musi obawiać się o swój los.

Stolica muhafazy Dajr az-Zaur i znajdująca się w jej sąsiedztwie baza lotnicza od 2014 r. trwały w oblężeniu, otoczone przez terrorystów Państwa Islamskiego. Życie mieszkańców miasta i tych, którzy uciekli do niego z terenów prowincji zajętych przez dżihadystów zależało od syryjskiego garnizonu dowodzonego przez gen. Issama Zahr ad-Dina (Issam Zahreddine). Kilka razy los metropolii wisiał na włosku, ostatnio w tym roku, gdy IS, widząc, że w Iraku klęska jest nieuniknione, przerzuciło do Syrii część swoich najlepszych formacji.

Dzięki rosyjskiemu ostrzałowi rakietami Kalibr z okrętu „Admirał Essen”, syryjskie oddziały (Tygrysie Siły, ar. Kawat an-Nimr) pod dowództwem gen. Suhajla al-Hasana oraz sojusznicze siły Hezbollahu w ciągu ostatnich godzin przełamały pozycje Państwa Islamskiego. Rosyjskie naloty zniszczyły również należące do IS magazyny amunicji i tunele. Według komunikatu rosyjskiego Ministerstwa Obrony trwają walki uliczne na tych przedmieściach miasta, które w 2014 r. terroryści zmienili w swoją bazę wypadową. IS stara się powstrzymać marsz syryjskich żołnierzy, wysyłając przeciwko nim terrorystów samobójców w wyładowanych materiałami wybuchowymi samochodach. Syryjska armia informuje o „udanych operacjach, które zakończyły się przerwaniem oblężenia”. Ostatni terroryści powinni zostać wyparci z przedmieść w ciągu kilku dni, jednak w rękach Państwa Islamskiego pozostaje reszta prowincji. Tu walki potrwają przynajmniej kilka tygodni.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…