
Ceny mieszkań szybują, bo firmy deweloperskie grają na ich zwyżkę. Własne lokum znajduje się poza zasięgiem znacznej części Polaków. Alternatywą są niewolnicze kredyty. Mówili o tym działacze Polskiej Partii Socjalistycznej, która zorganizowała protest pod krakowskim magistratem.
Uczestnicy zgromadzenia podkreślali, że obecna drożyzna nie jest ani dziełem przypadku, ani procesów wolnego rynku. – Ceny mieszkań rosną, budynki stawiane są coraz gęściej, znikają tereny zielone, a czynsze w mieszkaniach komunalnych w maju pójdą w górę – mówił jeden z uczestników zgromadzenia.
Deweloperzy budują mieszkania, które następnie stoją puste, aby grać na zwyżkę ich wartości na rynku. Dodatkowo, mieszkania są coraz mniejsze i droższe. Przy ulicy Rakowickiej w Krakowie powstaje inwestycja z mieszkaniami o powierzchni od 25 do 36 metrów kwadratowych, przy cenie ok. 14 tys. za metr.
Nie bez grzechu są również miasta, które nie prowadzą żadnej aktywnej polityki regulacji czynszów, na wzór tej z Berlina. Aktywiści z Krakowa mówili o przykładzie niemieckiej stolicy, gdzie od 1 stycznia 2020 roku czynsze zostały zamrożone na następne pięć lat. Ich wysokość zostanie ustalona na poziomie stawek z 18 czerwca 2019 roku. Mała odwilż nastąpi w 2022 roku – od tego czasu władze Berlina pozwolą właścicielom mieszkań podnosić roczny czynsz o wysokość inflacji, czyli o 1,3 proc. lub minimalnie go podwyższyć na prace remontowe konieczne do modernizacji budynku.
Głos zabrała również Daria Gosek-Popiołek, posłanka Lewicy. – Prawo do mieszkania jest prawem człowieka. Powinniśmy je mieć, powinno zapewniać je nam państwo. W chwili obecnej mamy do czynienia z łamaniem tego prawa. Mieszkań komunalnych jest za mało, mieszkania socjalne są w strasznym stanie i drożeją – wskazywała parlamentarzystka.

Komentarze
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Prokuratura łaskawa wobec księgowej Tadeusza Rydzyka
Nie powinno to specjalnie nikogo dziwić. Prokuratura broni jak lew skazanej księgowej bizn…
O autorze
Wiadomości
-
17/05/2022
Prokuratura łaskawa wobec księgowej Tadeusza Rydzyka
-
17/05/2022
Za krótki krok w dobrą stronę. Walka ze spekulacją mieszkaniami
-
15/05/2022
Agrounia rozczarowana opozycją, a szczególnie lewicą
-
15/05/2022
Zniesienie prawa do aborcji w USA – coraz bliżej. Tysiące protestują
-
14/05/2022
Palestyna wrze po zabójstwie dziennikarki stacji Al-Jazeera
-
10/05/2022
Krzesło, użyte przez Jakimowicza do zerwania flagi LGBT, na licytacji
-
09/05/2022
Atak na rosyjską szkołę w Warszawie [akt.]
-
09/05/2022
Ambasador Rosji zaatakowany podczas składania wieńców na cmentarzu żołnierzy radzieckich
-
08/05/2022
Izrael: wysiedlić Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu
-
07/05/2022
Amerykańskie media postawiły władze USA w niewygodnej sytuacji
-
06/05/2022
Zgodnie z przewidywaniami – uchodźcy z Ukrainy w coraz trudniejszej sytuacji
-
05/05/2022
FBI śledzi obywateli na potęgę
-
05/05/2022
Polska nie daruje żadnemu zwolennikowi Putina. Żąda nałożenia sankcji na niemieckiego polityka
-
02/05/2022
Paryż – niespokojny 1 Maja
-
02/05/2022
1 maja w Niemczech – za polityką socjalną, przeciwko remilitaryzacji NATO
-
01/05/2022
W Warszawie pochody pierwszomajowe były widoczne
-
29/04/2022
Strajk głodowy w Lesznowoli zakończony
-
24/04/2022
Unia Europejska może odetchnąć. Emmanuel Macron wygrał wybory we Francji
-
24/04/2022
USA zagniewane. Chiny śmiały podpisać pakt bezpieczeństwa z niepodległym krajem
-
24/04/2022
Corbyn: NATO do wyrzucenia
-
23/04/2022
Liderzy Lewicy mają pomysły na zmiany w funkcjonowaniu Unii Europejskiej
-
21/04/2022
Mściwe, długie ręce USA. Decyzja o ekstradycji Juliana Assange’a
-
20/04/2022
IPN kontynuuje wojnę przeciwko pomnikom żołnierzy Armii Czerwonej
-
18/04/2022
Ta część polskiej granicy wciąż niedostępna dla potrzebujących
-
16/04/2022
Prawicowi ekstremiści chcieli zdestabilizować Niemcy. Planowali porwanie polityka
Im większy % społeczeństwa mieszka w swoich własnych lokalach, tym są one droższe, a próby ucywilizowania rynku nie znajdują poklasku. Proste i oczywiste. Absurdalne rozdawnictwo lokali z zasobu gminy w trakcie pokoleniowej imprezy transformacji wyrządziło niepowetowane straty dla następnych pokoleń. Powoływanie się na doświadczenia z RFN zwyczajnie mija się z celem. Tamtejsze korporacje będące właścicielami ogromnej puli mieszkań są zdecydowanie łatwiejszym politycznie przeciwnikiem (rada nadzorcza to raptem kilku lub kilkunastu wyborców + ich rodziny do spisania na straty) niż miliony uwłaszczonych januszy. Dlatego nie wprowadzi się choćby katastru, nie wspominając o bardziej radykalnych instrumentach.
Jedynym wyjściem jest opodatkowanie pustego lokalu. Biorąc pod uwagę wszelkie aspekty, w tym prawo własności. Przecież w 1989 roku nie chciano sztywnych cen i mieszkań budowanych przez państwo. kto to niby rozwalał tamto państwo? Może kogo jeszcze można pochwalić? Oczywiście. Ostatnie wybory do europarlamentu potwierdziły nieustającą popularność okrągłostolikowych. To skąd takie niezadowolenie w jakże demokratycznym Krakowie, który nie chcial wizyty prezydenta Kwaśniewskiego po jego zwycięstwie? A o niechcianej Nowej Hucie w Krakowie zapomnieli?
Nie rozumiem związku, z tym opodatkowaniem pustego lokalu… Przecież lokale inwestycyjne się kupuje pod wynajem, więc każdy dzień jak stoi pusty to dla właściciela strata, więc dąży on do tego, by jak najszybciej wynająć, nawet ciutkę taniej, by nie dokładać do interesu. Raczej to by trzeba rozważać z punktu widzenia popytu i podaży -> brakuje mieszkań. Więc państwo/samorządy powinny budować na tani wynajem, żeby osłabiać stronę podażową, a wzmacniać popytową. Inna sprawa, że w niektórych miastach (np. w Gdańsku) już są objawy bańki, bo ceny w ostatni rok wzrosły o 40% czyli łatwo przewidzieć, że niedługo będzie „szczyt” i „przekłucie” :)
@Kot, w maksymalizacji zysku nie chodzi o wynajem jak największej liczby mieszkań, lecz najwyższy zarobek na bazie dostępnej puli.
Wyobraź sobie, że masz 10 mieszkań (załóżmy M2), ale z określonych względów najem krótkoterminowy nie wchodzi w grę. Jeśli rzucisz 500 zł/miesiąc, to z pewnością wynajmiesz 100% zasobu, ale nie wyczerpiesz stwarzanych przez rynek możliwości zarobku. Po podniesieniu stawki do 2000 zł powiedzmy, że pula wolnych wzrośnie od zera do 40% ogółu, ale zapewni ona 2,4 raza więcej kasy (6×2000 vs 10×500) i zabetonuje ceny. Zaś kolejna podwyżka do 3000 zł może już przynieść skutek odrotny od zamierzonego i zarobek np. na zaledwie 1 mieszkaniu (1×3000), czyli najgorszy z rozpatrywanych scenariuszy. Więksi gracze stale monitorują rynek i prowadzą badania optymalizacyjne dla kształtowania właściwego (dla nich) poziomu cen.
Z powyższych względów wysokie opodatkowanie pustych lokali jest jak najbardziej racjonalnym pomysłem.