Za śmiercią Giseli Mota Ocampo stoją prawdopodobnie kartele narkotykowe . Lewicowa burmistrz chciała pozwolić na kontrolę skorumpowanej, lokalnej policji przez oddziały federalne. Została zastrzelona we własnym domu.
Mota miała 33 lata. Należała do lewicowej Partii Rewolucji Demokratycznej, w 2013 roku reprezentowała partię w Kongresie. Na burmistrza Temixco, stutysięcznego miasta w środkowym Meksyku, w stanie Morelos, została wybrana w czerwcu, zaś urząd objęła 1 stycznia. Stolica stanu, oddalona od Temixco o 13 km Cuernavaca, ma największy wskaźnik przemocy w całym Meksyku – pod uwagę brane były statystyki dotyczące morderstw, porwań, pobić i zbrojnych napadów. Cuernavaca w tym roku „przegoniła” Acapulco, trzecie na świecie miasto, jeśli chodzi o liczbę zabójstw per capita. Za rozlew krwi w obydwu miastach odpowiadają w ogromnej mierze potężne kartele narkotykowe.
Burmistrz popierała poddanie lokalnych oddziałów policji kontroli federalnej. Korupcja wśród funkcjonariuszy jest jednym z większych problemów, jeśli chodzi o walkę z przestępczością. Wdrożenie kontroli policji federalnej nad lokalnymi strukturami w Temixco miało być częścią szerszej operacji rządowej, która objąć ma najbardziej zagrożone przestępczością zorganizowaną regiony. Właśnie ta decyzja Moty kosztowała ją życie. Urząd objęła w piątek, 1 stycznia, w sobotę jej mieszkanie zostało zaatakowane przez grupę uzbrojonych mężczyzn, którzy zastrzelili polityczkę na miejscu. Jak twierdzi Jesus Alberto Capella, komisarz ds. bezpieczeństwa stanu Morelos, dwóch napastników zginęło w trakcie pościgu, a trzech pozostałych – w tym jeden nieletni – trafiło do aresztu. Javier Perez Duron, prokurator generalny prowincji, poinformował, że wszyscy byli wcześniej karani.
Gubernator, również związany z PRD Graco Ramirez, przyznał, że za morderstwo Moty odpowiedzialny jest jeden z karteli, nie uściślił jednak, który. Ugrupowanie wydało też specjalne oświadczenie, w którym nazwało Motę „silną i odważną kobietą, która obejmując stanowisko burmistrza, zadeklarowała też frontalną i bezpośrednią walkę z przestępczością”. Ramirez zapowiedział, że zbrodnia nie pozostanie bezkarna.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Cześć Jej pamięci!