Berliński dziennik „Der Tagesspiegel” ostrzega potencjalnych niemieckich turystów planujących spędzić letni urlop w Polsce: „lepiej nie mówić po rosyjsku”.

Polska klasa polityczna oraz dziennikarze i komentatorzy mogą pochwalić się kolejnym osiągnięciem – niemiecka prasa ostrzega przed wyjazdami nad do Polski uczulając potencjalnych turystów przed prymitywną rusofobią. Udało się!

Polska znajduje się w czołówce wybranej szóstki preferowanych celów urlopowych i jest jedynym krajem na wschód od Niemiec, do którego, poza Turcją, Francją, Hiszpanią i Austrią, warto pojechać na urlop. Dlatego w tamtejszej prasie pojawia się coraz więcej wskazówek dotyczących spędzania czasu w tych krajach. Polska niestety nie zasłużyła na szczególnie przyjazny opis. Autorzy artykułu uprzedzają przed bardzo niekorzystnymi przelicznikami walutowymi, które stosują firmy i banki zarządzające sieciami najbardziej dostępnych bankomatów oraz zwraca uwagę na wciąż niską dostępność terminali płatniczych dla kart poza dużymi miastami.

Niestety, wśród wielu ostrzeżeń i uwag ważnych dla niemieckiego turysty autorzy artykułu w „Der Tagesspiegel” za stosowne uznali pouczyć, iż „w Polsce lepiej nie mówić po rosyjsku” ze względu na mocno rusofobiczne nastroje. W tekście zawarto także wskazanie, by „za wszelką cenę powstrzymać się od krytyki Jana Pawła II, który w Polsce uznawany jest za bohatera narodowego”.

Polska elita może sobie pogratulować. Awansowaliśmy do miana społeczeństwa o wysoko rozwiniętej skłonności do bezmyślnej adoracji i kultu jednostki oraz obłędnej nienawiści wobec sąsiedniego kraju.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Chorujemy na rusofobię(nie wszyscy) a co do wiary mamy nierówności pod sufitem,widać to na dziennym porządku.

  2. ale mamy pojebów za elity.
    szkoda, że w „der tagesspiegel” nie wspomnieli o dewastacji poniemieckiej infrastruktury drogowo-kolejowej po upadku tzw. komunizmu na ziemiach „dawnego zaboru pruskiego” (ich „polskość” też jest dyskusyjna). to całkiem ładny przykład polnische wirtschaft i proroczych słów morfinisty bismarcka – „chcecie wykończyć polaków? dajcie im samym rządzić”.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…