Kilkaset osób protestowało wczoraj przeciwko dręczeniu byków podczas festiwalu ku czci św. Firmina w Pampelunie. W proteście zorganizowanym przez Libertad Animal Navarra wzięło udział 400 osób.
W najbliższy czwartek rozpocznie się w Hiszpanii lipcowy festiwal Sanfermines, znany na całym świecie z tego, że poprzedzony jest tzw. gonitwą byków. 12 przerażonych zwierząt co roku Hiszpanie przeganiają wąskimi ulicami Pampeluny. Wieczorem te same zwierzęta giną podczas korridy. Gonitwy byków często niosą ze soną ofiary w ludziach, stratowanych bądź zakłutych rogami. Od 1911, kiedy zaczęto prowadzić „statystyki”, doliczono się kilkunastu ludzi, którzy stracili życie podczas tego przerażającego maratonu.
Działacze organizacji Libertad Animal z regionu Navarry zorganizowali protest przeciwko krwawej rozrywce. Skrzyknęli organizacje walczące o prawa zwierząt z innych regionów Hiszpanii. Nieśli transparenty „”Torturowanie dla zabawy przynosi ludziom wstyd”, „To nie twoje zabawki, zwierzęta mają uczucia” i „Koniec z maltretowaniem zwierząt”.
Setki osób wyszły w sobotę na ulice Pampeluny, na północy #Hiszpanii, by zaprotestować przeciw #korridom. pic.twitter.com/jCWrAbCsB4
— PAP (@PAPinformacje) 1 lipca 2017
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Mam radochę jak ginie torreador!
Jest jednak promyk nadziei; tylko promyk
Skąd wziął się Antykatol?
Hiszpania to katolicki kraj, słynący ze średniowiecznej Świętej Inkwizycji, palenia pięknych kobiet które potrafią leczyć, i katolickich wartości. Te pomału, chylą się tam chyba ku upadkowi. Przeszkadza tylko tradycja? Nie daj Boże moda: https://waldorfus.wordpress.com/2017/06/25/futro-fiony-nadzieja-prawicy/
Słusznie popierammmm