Janowi Szyszce wdzięczni deweloperzy i drwale” – czytamy na monumencie, który wczoraj na Wiejskiej ustawili działacze Razem. Pomnik ma zwrócić uwagę na szkodliwą działalność ministra środowiska. Partia domaga się również jego dymisji.
Działacze Razem zaznaczyli, że „interesów deweloperów i producentów pilarek nie można przedkładać nad troskę o przyrodę i dobro wspólne”. W skierowanym do mediów oświadczeniu akcentują że „w kraju, który traktuje sam siebie poważnie, polityk tak skompromitowany jak minister Szyszko zostałby natychmiast zdymisjonowany. Prawo i Sprawiedliwość, czyli partia, która niegdyś na sztandarach miała oczyszczenie polityki z nieuczciwych wpływów biznesu, próbuje zamieść sprawę pod dywan”.
Ich ocena działalności szefa resortu est dyskwalifikująca. „Jan Szyszko na stanowisku ministra środowiska to gwarancja dalszej dewastacji polskiej przyrody (…) To człowiek, który chciał zabetonowania Doliny Rospudy i wycinki Puszczy Białowieskiej. Po jego ministerialnym stołku nie powinny zostać nawet trociny”– mówią przedstawiciele Razem.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
A Szyszkownik ma to pod żołędziami