Czterech bandytów związanych z ruchem nacjonalistycznym próbowało dokonać napaści na uczestników festiwalu Poznań Pride Week 2017. Napastnicy rozpylili gaz łzawiący na klatce schodowej przy spółdzielczym lokalu Zemsta, po czym wycofali się w pośpiechu. Znamy tożsamość dwóch chuliganów.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 16:00 po Marszu Równości. Chwilę wcześniej ulicami stolicy Wielkopolskiej przemaszerowała demonstracja uśmiechniętych i przyjaznych zwolenników równości społecznej. Przemarsz obserwowała grupa posępnych troglodytów – członków Młodzieży Wszechpolskiej. Czterech z nich próbowało potem wtargnąć do anarchistycznej kluboksięgarni Zemsta przy ul. Fredry. Jak relacjonują anarchiści, wśród nich był Remigiusz Stalewski, właściciel sklepu Narodowy, oferującego tekstylia z husarią oraz podobną odpustową tandetę odzieżową.
Atak napędzanych antykomunistyczną i antyrównościową nienawiścią bandziorów opisali na swojej stronie członkowie kolektywu Rozbrat.
„Szarża »patriotów« skończyła się na rozpyleniu znacznej ilości gazu i wykonaniu rzutu krzesłem na odległość. Atak został odparty, a gościom nic się nie stało, co najwyżej pozostał niesmak po mozolnie wykonanej przez patriotów pracy u podstaw, czyli zagazowanie klatki schodowej”
Anarchiści podkreślają, że „sobotnie wyczyny nacjonalistów nie miały żadnych poważnych konsekwencji. Goście Zemsty już po paru minutach powrócili do jedzenia, picia i rozmów.
Remigiuszowi Stalewskiemu w nieudanym rajdzie towarzyszył jego brat Witold oraz dwóch innych chuliganów. W podobnym składzie nacjobandyci powiązani z Młodzieżą Wszechpolską próbowali zakłócić marsz antynacjonalistyczny, który przeszedł ulicami Poznania w kwietniu br. Stalewski spotkania z anarchistami nie wspomina na pewno miło. Został wówczas poważnie pokiereszowany.
Anarchiści zaznaczają, że odpowiedzialność za akty bandytyzmu ponosi Młodzież Wszechpolska. „Należy jednak podkreślić, że choć Młodzież Wszechpolska zawsze tłumaczy swoje działania wielkimi słowami: patriotyzm, ojczyzna, honor – to faktycznie jest to zwykła działalność bojówkarska. Najwyraźniej ma ona zastraszyć osoby związane z ruchem lokatorskim, działalnością związkową czy innymi inicjatywami społeczno-polityczno-kulturalnymi związanymi z miejscami takimi jak Kluboksięgarnia Zemsta czy skłot Rozbrat. Jeżeli stanowczo nie będziemy potępiać bezmyślnej narodowej agresji, każdy z nas może stać się jej ofiarą. Dziś ja, jutro Ty” – czytamy w oświadczeniu kolektywu.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
a nie było tam kogoś kto skopałby dupska tym łachmytom? Dlaczego odeszli sobie w spokoju?
Ciekawe co na to aparat ścigania