Prawo i Sprawiedliwość po raz kolejny zaprezentowało nową jakość w polityce. Po radnym, który znęcał się nad żoną i samorządowcu, co uznał, że nie potrzebuje prawa jazdy by usiąść za kierownicą, mamy kolejnego pioniera. Poznajcie Marcina P.

Żona asystenta europosła PiS była zmuszana do prostytucji / http://pictures.ozy.com

PiS to partia na sztandarach niosąca tradycyjne rodzinne wartości. Politycy formacji Kaczyńskiego nie mają wątpliwości, że tylko chłopak i dziewczyna  to normalna rodzina, zwłaszcza jeśli to chłopak jest w domu szefem, a dziewczyna jego służącą i opiekunką dzieci. Najbardziej znanym przedstawicielem tej szkoły w ostatnich miesiącach jest z pewnością Rafał Piasecki, bydgoski radny, który zyskał ogólnopolską sławę, po tym jak jego żona upubliczniła nagrania, na których jej mąż udziela jej lekcji tradycyjnych wartości za pomocą pięści. Piasecki miał również bardzo ciekawe wyobrażenie na temat seksualności swojej małżonki, która, w jego przekonaniu, zdradzała go przy każdej okazji. Niekoniecznie tak dobrze oceniał natomiast jej wnętrze. „Jesteś kurwa głupia jak pierdolony kamień” – słyszymy na nagraniu. Radny Piasecki doczekał się nawet piosenki na swoją cześć.

Samorządowcowi z Bydgoszczy przybył jednak poważny konkurent w walce o laur najbardziej konsekwentnego praktyka tradycyjnej rodziny. To były przewodniczący Rady Miejskiej w Markach, a ostatnio asystent  Edwarda Czesaka, europarlamentarzysty PiS. Marcin P., bo o nim mowa, kierując się zasadą, że żona powinna być wobec męża posłuszna, skierował swoją ślubną do pracy w charakterze prostytutki. Alfons z PiS zajmował się stręczeniem swojej najbliższej osoby przez 8 lat – 0d 2005 do 2013 roku. Jak donosi „Fakt”, kiedy kobieta próbowała zakończyć przemocowy proceder, P. bił ją tak długo, aż zmieniła zdanie. Gdy chciała się uwolnić od męża-stręczyciela, ten groził jej odebraniem dziecka.

Oprócz zarzutu doprowadzenia groźną bezprawną do uprawiania prostytucji oraz czerpania korzyści z nierządu, Marcin P. jest oskarżony również o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad osobą najbliższą, oraz podrobienie kilkudziesięciu dokumentów, m.in. umowy wynajmu pomieszczeń, faktur VAT i umowy zlecenia.

 

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…