Rosyjskie wpływy wyrugowane z Legionowa

pixabay.com/pl/kreml-moskwa-rosja/falco

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce cofnąć koncesję podwarszawskiemu radiu Hobby. Za nadawanie przez godzinę dziennie rosyjskich audycji.

Radio Hobby to lokalne radiostacja o małym zasięgu. Jest słyszalna w promieniu 50 kilometrów, a dziennie słucha jej około 1000 osób. Przez godzinę dziennie, w czasie bardzo słabej słuchalności transmituje audycje rosyjskiego radia Sputnik, prezentujące rosyjski punkt widzenia.

KRRiT uznała to jednak za tak silne zagrożenie dla polskich umysłów, że wszczęto procedurę cofnięcia koncesji. Kontrole ze strony KRRiT przeprowadzane były kilkakrotnie w ciągu ostatnich 4 lat i ani razu nie stwierdzono jakichkolwiek naruszeń obowiązujących przepisów. Jednak po ostatniej, 1 lipca naruszenie prawa znaleziono, choć żadne przepisy od 4 lat się nie zmieniły. Zmieniła się najprawdopodobniej tylko interpretacja.

Obecny prezes radia Tomasz Brzeziński broni się twierdząc, że umowę zawierał nie on, tylko jego poprzednik, a umów należy dotrzymać.

Według naszych informacji, umowę z radiem Sputnik zawarto z firmą pośredniczącą w Londynie kilka lat temu. Nieśmiertelność i popularność Radiu Hobby zapewnili dziennikarze z TVN, tropiący niedługo po rozpoczęciu wojny na Ukrainie rosyjskich agentów w Polsce. Znaleźli ich na oficjalnej stronie internetowej radia Sputnik, gdzie polscy dziennikarze pisywali komentarze – oraz właśnie w podwarszawskim Legionowie.

Nie ma nic złego w ochronie swojej przestrzeni informacyjnej przed wrogimi treściami. Warto jednak, by jednocześnie się nie ośmieszać. Radia Sputnik można słuchać bez problemów w internecie na pl.radiosputnik.com  i nie trzeba w tym celu szukać jakiejś niszowej radiostacji z małego miasteczka. Chyba, że idzie o demonstrację, że państwo polskie niezłomnie strzeże polskiego eteru nawet w Legionowie.