Jak donosi portal one.pl, powołując się na dane Fundacji Panoptykom – radykalnie wzrosła liczba wniosków policji kierowanych do usługodawców internetowych, m.in. do Googla i Facebooka.
ABW w 2015 roku skierowała 2 tys. wniosków, policja zaś około 125 tys. – to 5 razy więcej niż przed rokiem. Katarzyna Szymielewicz z Fundacji twierdzi, że „najgorsze, że nie wiemy, czy wzrost liczby zapytań znajduje uzasadnienie”. Według ekspertki „nie można wykluczyć, że pojawiła się konkretna sprawa, w związku z którą sięgnięto za jednym zamachem po dużą liczbę internetowych metadanych”.
Przed miesiącem weszła w życie ustawa o policji (zwana „inwigilacyjną”) autorstwa PiS. Media przewidują, że służby mogą zwiększać swoje zainteresowanie aktywnością internautów po wejściu w życie ustawy inwigilacyjnej, która niesłychanie ułatwia gromadzenie danych użytkowników internetu. W dniach 10-11 czerwca nowelizacja ustawy o policji będzie przedmiotem obrad Komisji Weneckiej. O zbadanie kwestii związanych z ewentualną inwigilacją Polaków przez służby zgłosiła się do Komisji Rada Europy. Przewidywana jest jeszcze jedna wizyta Komisji Weneckiej w Polsce, muszą jednak minąć co najmniej 3 miesiące od czasu wizyty mającej na celu zbadanie nowelizacji ustawy regulującej działanie Trybunału Konstytucyjnego.
Do tego czasu skazani jesteśmy na postępującą inwigilację. Fundacja Panoptykon uważa, że ustawa o policji jest nie tylko niekonstytucyjna, ale również niezgodna z prawodawstwem Unii Europejskiej. Nie zapewnia także należytej kontroli nad służbami, posiadającymi uprawnienia operacyjne. „Zawarta propozycja kontroli ma jedynie fasadowy charakter, ponieważ ma charakter fakultatywny. Sąd przeprowadzający kontrolę będzie miał dostęp jedynie do materiałów uzasadniających pobranie danych, a nie wszystkich materiałów postępowania. Kontrola będzie miała jedynie formalny charakter. Sąd nie będzie oceniał, czy sięgnięcie po dane było konieczne i proporcjonalne” – to oficjalne stanowisko Fundacji.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Czyli krótko mówiąc mamy ACTA
Jest SA, jest i GeStaPo. Czas na SS i lebensrałm