W Warszawie półtoraroczne dziecko zmarło po tym, jak rodzice intencjonalnie zarazili je ospą. Szczepionka na wirusa, powodującego chorobę, wciąż dla większości rodziców jest płatna.
„Ospa party” to coraz bardziej popularny sposób postępowania z ospą wietrzną. Rodzice chorego dziecka umawiają się z rodzicami zdrowych, tak żeby doszło do zarażenia wirusem, wywołującym ospę (a także znacznie groźniejszy półpasiec). Chorobę tę ogromna większość populacji przechodzi raz w życiu, zachorowanie wywołuje pełną odporność. U większości pacjentów ospa wywołuje powstawanie bolesnych i swędzących krost oraz wysoką gorączkę. Jest uważana za niegroźną, dziecięcą przypadłość, 90 proc. osób przechodzi ją przed ukończeniem 9. roku życia i ma na pamiątkę kilka niewielkich blizn. Jednak rocznie ponad 1 tys. dzieci w Polsce jest hospitalizowanych z powodu powikłań – najczęstszą przyczyną są zakażenia bakteryjne na krostach, możliwe są też jednak problemy neurologiczne (np. zapalenie opon mózgowych) czy z układem oddechowym. Najgroźniejsza jest dla noworodków, kobiet w ciąży i osób z obniżoną odpornością, np. po leczeniu nowotworowym. Rocznie z powodu ospy umiera średnio dwójka dzieci.
Antyszczepionkowcy od lat powtarzają, że ospa wietrzna jest zupełnie niegroźna i że nie należy się przed nią chronić – silnie sprzeciwiają się wprowadzaniu obowiązkowych szczepień, przypisując im groźne dla człowieka działanie. Niestety – dostępność preparatów, zabezpieczających przed ospą, wciąż nie jest powszechna. Obowiązkowo szczepić trzeba tylko dzieci z grup podwyższonego ryzyka – wśród nich są dzieci z obniżoną odpornością, dzieci mieszkające w domach dziecka i te poniżej 3. roku życia, chodzące do żłobków, przy czym szczepienia w tym ostatnim przypadku stosunkowo łatwo uniknąć, wystarczy nie podawać informacji pediatrze.
Znacznej większości dzieci państwo nie zapewnia szczepień, tymczasem koszt jednej dawki to aż 250 zł, dla pełnej odporności koniecznie jest podanie dwóch. To prawdopodobnie dlatego liczba zaszczepionych dzieci w Polsce wynosi zaledwie kilka procent.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Dziwne, że lewicowy portal publikuje takie teksty. Jak to się ma do jednego z lewicowych haseł o wolności wyboru, decydowania o własnym ciele? Druga sprawa, jak to się ma do powszechnej wiedzy o tym jak działają korporacje farmaceutyczne w warunkach kapitalizmu? Kolejne szczepienia dla zysków kosztem zdrowia i czasami życia, odszkodowania wypłacone dzięki naciskom tzw. antyszczepionkowców, którzy więcej zrobili w tej sprawie niż lewica, której zadaniem powinno być nagłaśnianie takich szkodliwych działań. Publicyści tego portalu dziwnie milczą na te tematy, za to chętnie lobbują za przymusem szczepień, którego nie da się pogodzić z ustrojem demokratycznym.
Mordujecie dzieci oszołomy chore, swoimi obsesjami i co lewicowy portal ma cenzurować do czego doprowadzacie?
Artykuł jakby napisany przez producenta szczepionek. Jest jednostronny. Dlaczego Strajk.eu nie nagłaśnia przypadków śmierci i poważnych po szczepieniach? Wpiszcie na YouTube „śmierć po szczepionce” i poznacie ogromną ilość przypadków dzieci zabitych przez szczepionki.
https://www.youtube.com/results?search_query=%C5%9Bmier%C4%87+po+szczepionce
https://www.youtube.com/results?search_query=%C5%9Bmier%C4%87+po+szczepieniu
To nie są plotki, wszystkie zmarłe osoby (głównie dzieci) pokazane w tych filmach są wymienione z imienia i nazwiska.
Albo jesteście tacy głupi, albo zapomnieliście dopisać „Artykuł sponsorowany przez producenta szczepionki przeciwko ospie wietrznej”.
A mówiłem że to problem braku aborcji, te całe oszołomy antyszczepienne, bo to grupy religijne, gdzie religia zakazuje im aborcji, więc zamiast dzieci w beczkach bo zakaz aborcji to niech zaraza wykończy. Jednak natrafili na parasol ochronny społeczeństwa, bo zarazy nie będzie gdy większość szczepiona, więc chroni dzieci nieszczepione. Tak więc teraz już robią party morderców, by dzieciak padł jak najszybciej, bo zmuszanie ludzi do rodzenia to niechciane dzieci.
I dlatego jestem za tym, aby wrócił system pałowania Peowców, tak jak kiedyś lało się po mordzie, fryzjerów, kelnerów, portierów i to było bardzo pozytywne, bo Peowca niecywilizowanego nie da się argumentami naprostować, tylko przemocą, aby Kodziarze ze wsi nie wylewali jadu z chorych ryjów. To było dobre bo chamowało KOD w drgawkach konwulsyjnych nienawiści i to trzeba przywrócić, bo PO nie udało się cywilzować, i szpicrutą przez ryja tak jak mojego dziadka, mego papcia i mnie bili gdy jeszcze na marszach KODu kwiczałem.
zaraz się zacznie…