Wojskowi obalili prezydenta Sudanu Omara al-Baszira po kilku miesiącach ludowych demonstracji – ale ich organizatorzy, związki zawodowe i lokalni przywódcy, nie chcą, by krajem rządziła teraz junta.
SPA, sudańska centrala związków zawodowych, która koordynowała trwające od grudnia demonstracje, wezwała w późny czwartkowy wieczór, by znowu gromadzić się na ulicach Chartumu. Na apel odpowiedziały dziesiątki tysięcy kobiet i mężczyzn, rzucając wyzwanie nowemu rządowi wojskowych, który zdążył już wprowadzić godzinę policyjną.
– Bądźcie czujni, ochrońcie rewolucję – piszą związkowcy na Twitterze. Dalej ostrzegają, że rząd wojskowych na czele z generałem Awadem ibn Aufem może okazać się bliźniaczą kopią rządu al-Baszira.
Nie są to obawy bezpodstawne: podczas prób rozpędzenia zgromadzenia w Chartumie i podobnych protestów w innych miastach wojsko i policja znowu strzelały do tłumu, a Związek Lekarzy, jedna z organizacji pracowniczych, które od początku organizują protesty, szacuje liczbę zabitych na 13 osób. Od ostatniej soboty w Sudanie zginęło 35 demonstrantów.
UN Human Rights Chief @mbachelet urges #Sudan authorities to protect human rights and rule of law. The crisis has its roots in #HumanRights grievances – economic, social, civil & political rights. The solution must also be grounded in human rights.
ℹ️ https://t.co/WwrCwQUS9B pic.twitter.com/2tMkd6ri3v
— UN Human Rights (@UNHumanRights) 12 kwietnia 2019
Protestujący nie chcą rządu wojskowych, tylko gabinetu cywilnego i demokratycznego, który naprawdę pochyli się nad problemami społecznymi takimi jak drożyzna, bieda i bezrobocie. Na wiecu w Chartumie skandowano nadal „Pokój! Sprawiedliwość! Wolność!”, zaś nowego rządu wojskowych dotyczyło hasło: „Pierwszy upadł, drugi też upadnie”.
Dziś na konferencji prasowej gen. ibn Auf wezwał wszystkie siły polityczne w kraju, by przystąpiły do dialogu z armią. Wojsko zapowiada jednak, że pozostanie przy władzy co najmniej przez dwuletni okres przejściowy, wprowadziło stan wyjątkowy na trzy miesiące i zawiesiło obowiązywanie konstytucji.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…