Kilka dni temu szczepionka na koronawirusa trafiła do Polski. Pierwsze szczepienia miały być wprowadzone dla osób najbardziej narażonych na zakażenie. Lęk przed koronawirusem sprawił, że nie wszyscy potrafią grzecznie poczekać na swoją kolej. Szczepionki są wydawane poza kolejnością niektórym bardziej uprzywilejowanym obywatelom.
„W tak zwanym etapie „0” szczepiony jest personel medyczny, pracownicy domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej oraz osoby zatrudnione na uczelniach medycznych. Także studenci kierunków medycznych.”- czytamy na stronie rządowej.
Nie wszyscy chcą jednak zaczekać na swoją kolej. Bez kolejki zaszczepiła się już Krystyna Janda i Leszek Miller. Oboje pochwalili się tym w mediach społecznościowych, co wywołało burzę wśród internautów. Zarówno Miller, jak i Janda są już w grupie ryzyka z racji swojego wieku, jednak obecnie szczepienia miały być dostępne w pierwszej kolejności dla pracowników medycznych, którzy są najbardziej narażeni na zarażenie.
Wielu osobom nie podoba się taki stan rzeczy. W krakowskim szpitalu miało zabraknąć szczepionek przeznaczonych dla lekarzy i personelu już po dwóch dniach. Mimo zapisów na konkretne godziny i dni, szczepionki rozeszły się jak świeże bułeczki po „krewnych i znajomych” dyrektorów szpitali, czytamy na profilu Jana Śpiewaka, społecznego aktywisty.
Krystyna Janda zaszczepiła się poza kolejnością. To samo Leszek Miller. Nie mogli poczekać dwóch tygodni. Zaszczepili…
Opublikowany przez Jan Śpiewak Czwartek, 31 grudnia 2020
Śpiewak nie przebiera w słowach komentując sprawę. „Krystyna Janda zaszczepiła się poza kolejnością. To samo Leszek Miller. Nie mogli poczekać dwóch tygodni. Zaszczepili się przed medykami, którzy na co dzień ryzykują dla nas życie. Dostaję wiadomości, że w całej Polsce brakuje szczepionek w szpitalach i na SOR-ach. Ale dla Jandy i Millera się znalazły. To jest kraj dla bogatych i wpływowych. Reszta ma zapierdalać za miskę ryżu, składać się na prywatne teatry i pensje europosłów.”
Również posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz- Bąk zwróciła uwagę na tę niesprawiedliwość. „Czeka moja rodzina, sąsiedzi, przyjaciele, współpracownicy i miliony Polek i Polaków. Kombinowanie z przeskakiwaniem kolejki obraża nas wszystkich.” napisała na Twitterze.
Czekam. Odliczam godziny. Nie do północy dziś, a do 15 stycznia, kiedy będzie można zapisać się na szczepienia. Czeka moja rodzina, sąsiedzi, przyjaciele, współpracownicy i miliony Polek i Polaków.
Kombinowanie z przeskakiwaniem kolejki obraża nas wszystkich.
— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) December 31, 2020
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…