Najpierw były sensacyjne doniesienia czołowego polskiego portalu, potem stanowcze dementi polskiego MSZ, a następnie jednak potwierdzenia z innych źródeł.

Donald Trump/flikcr.com/Gage Skidmore

W każdym razie wygląda na to, że USA zatrzasnęły przed nosem drzwi przed reprezentantami polskich władz. Jak donosił Onet, polscy dyplomaci w USA otrzymali jasny i czytelny sygnał: do momentu zażegnania sporu o ustawę o IPN (czyt.: dostosowania jej do formy, zaakceptowanej przez Izrael i USA) polscy politycy nie będą przyjmowani przez Biały Dom. Nie ma co liczyć więc na spotkania polskiego prezydenta i premiera z ich odpowiednikami z USA przy żadnej okazji. Po drugie, zamrożona zostanie współpraca w dziedzinie wspólnych projektów wojskowych.

Ultimatum zostało przedstawione na spotkaniu polskich dyplomatów z wysokimi urzędnikami amerykańskich władz.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ustami wiceministra odrzuciło sensacje dziennikarzy Onetu.

– Strona amerykańska ma swoje wątpliwości, ale nie ma w naszych kontaktach języka ultimatów; informacje o „szlabanie” dla polskich władz to nieprawda – powiedział wiceszef MSZ Bartosz Cichocki.

Dziś jednak nastąpił kolejny zwrot – portal BuzzFeed, powołując się na swoje źródła w aparacie dyplomatycznym USA, potwierdził ustalenia polskiego portalu.

Oznacza to, że Polska jest obecnie w wyjątkowo trudnej sytuacji na arenie międzynarodowej. Tak złych stosunków ze swym amerykańskim sojusznikiem nie miała chyba od 1989 roku. Należy teraz oczekiwać, jaka będzie reakcja polskich władz. Na razie Warszawie grozi pełna izolacja.

[akt.] Trwa festiwal wzajemnych zaprzeczeń i dementi dotyczących stanu wzajemnych relacji USA – Polska. „Gazeta Wyborcza” z 7 marca br. na pierwszej stronie potwierdza ustalenia o tym, że Biały Dom nie przyjmie polskich polityków: prezydenta i premiera do momentu wyjaśnienia sprawy nowelizacji ustawy o IPN. Z drugiej strony Polska Agencja Prasowa powołuje się na wypowiedź rzeczniczki prasowej Departamentu Stanu Heather Nauert, która w imieniu władz amerykańskich zaprzeczyła  doniesieniom, że wprowadzenie w życie ustawy o nowelizacji ustawy o IPN doprowadziło do „zawieszenia” relacji pomiędzy Waszyngtonem a Warszawą.

„Doniesienia zakładające jakiekolwiek „zawieszenie” współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa lub dialogu na wysokim szczeblu – wszystko to – jest po prostu fałszem” – cytuje PAP wypowiedź urzędniczki Departamentu Stanu.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Polska jest państwem zniszczonym gospodarczo, mówiąc kolokwialnie RUINĄ! Żydzi dobrze wiedzą, że Polska nie ma kasy takiej jaką oni żądają, więc dopominają się zwrotu „pozostawionych dóbr” w naturze np. lasy, jeziora, wodociągi!
    Synowie pustyni odczuwają duże braki wody. Żydzi/USA zaczęli już swoje żądania dwie dekady temu, od 65 mld USD, następnie żądają 300 mld USD, a niezależne media donoszą o 1 bilionie USD. Mamy kompradorskich polityków. „Gnitsa ili Łamiotsa . No to jesteśmy w głębokiej pupie! Będziemy dojną kolonią Israela! Do tego doprowadziła ustawa Wilczka w 1988 roku za panowania Jaruzelskiego, czyli patologiczna rozwałka gospodarka Polski!

  2. Obiecanki macanki… PiS-dzielce mogą się rzeczywiście wystraszyć, ale naprawdę nie mają czego. Bo gdzie Amerykańcy znajdą głupszy bantustan, który z taką determinacją i nakładem finansowym będzie bronić ich interesów? Zresztą to nie dotyczy tylko PiS, PO ma także w tej dziedzinie duże „zasługi”.
    Tak więc (niestety) strachy na Lachy. Amerykanie muszą dla zachowania pozorów zrobić marsową minę, ale szybko ukręcą sprawie łeb, co przyjdzie im tym łatwiej, że kaczyści będą wystraszeni i mniej wojowniczo pyszczyć.

  3. @Henricus , popraw rozum ! Znaczy się , jak PiS zrobił wtopę , a USA pokazały nam gdzie nasze miejsce w szeregu ( zgadzanie się na wszystko , lizanie d… ) to również wina … Moskwy ?
    USA nie potrzebują ŻADNEJ strefy buforowej delikatny umysłowo człeku . Bo między czym a czym ? Rosją i USA ? Meandry ludzkiego mózgu ( tutaj muzgu ) są przedziwne !
    Polska jest potrzebna USA , tak jak Ukraina , do rozgrywania walki z Rosją . Tylko (!) – „muzgu” .
    Poczytaj może o doktrynach Wolfowitza czy Brzezińskiego . Reszta to brednie i mrzonki „muzguff”
    Przy okazji w Waszyngtonie czeka ustawa 447 wraz z jej implikacjami dla Polski , więc nie możemy wychodzić przed Braci Starszych . cbdo.

  4. Mamy sojusznika Orbana co ma 30 czołgów. Co nas obchodzą jakieś USA.Węgry to jest supermocarstwo.

  5. Niech Amerykanie zdecydują się czy chcą tu mieć ”strefę buforową”/klin między Niemcami a Rosją czy nie, jeśli tak muszą przestać okładać nas kijem u-roszczeń żydowskich gangów napędzając recydywę neomoczaryzmu, najbardziej ordynarnego naziolstwa pod auspicjami Moskwy przy którym ONR to grzeczne chłopięta [ i dziewczynki ].

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…