W Warszawie w Domu Ukraińskim odbyło się Forum Ukraińskich Organizacji i Inicjatyw Imigranckich. To pierwsza próba stworzenia stałej struktury pomocy dla ukraińskich pracowników w Polsce.
Organizatorami była Fundacja „Nasz Wybór”. Na spotkaniu podjęto próbę wypracowania wspólnego stanowiska dotyczącego koncepcji rozwoju porozumienia i współpracy miedzy organizacjami, które zajmują się szeroko rozumianą pomocą dla ukraińskich pracowników. Spotkanie podzielono na kilka paneli, które zajmowały się różnymi aspektami obecności obywateli Ukrainy w Polsce; od samej migracji, poprzez prawa pracownicze aż do koncepcji integracji przybyszów i ich rodzin.
Odrębna dyskusja poświęcona była problemowi współpracy organizacji społecznych i inicjatyw obywatelskich, które zajmują się wspieraniem ukraińskich imigrantów. Po dyskusji stworzono podstawy do utworzenia Rady Ukraińskich Organizacji przy Ambasadzie Ukrainy w Polsce.
Ważne, że w obradach Forum uczestniczyli przedstawiciele nie tylko bezpośrednio zainteresowanych organizacji, ale też ukraińskiej ambasady, PIP i polskich urzędów, zajmujących się problematyką ukraińskich pracowników. Duże zainteresowanie wywołała ukraińska organizacja „Pracownicza Solidarność” Witalija Mahinko, która praktycznie jako jedyna organizacja z doświadczeniem niedawno rozpoczęła swoja działalność w Polsce.
Witalij Mahinko powiedział specjalnie dla strajk.eu:
-[alert type=”error” title=”Witalij Mahinko”] Najbardziej mnie zaskoczyła umiejętność jednoczenia się ukraińskich organizacji i ich dążenie wspólnie pracować nad rozwiązaniem większości problemów ukraińskich problemów w Polsce. To kardynalnie różna sytuacja od tej, z którą mamy do czynienia na Ukrainie. Dogadaliśmy się o współpracy praktycznie z wszystkimi ukraińskimi organizacjami na terytorium Polski. Chciałabym szczególnie podziękować Fundacji „Nasz Wybór”, która dołożyła starań, by nasze spotkanie stało na wysokim poziomie”.[/alert]
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Nie pomagajmy Ukrainie !!!
To ciągłe bezwarunkowe upominanie się, i dźwiganie na plecach, tego samounicestwiającego się, niestabilnego i obrażającego nas gdzie popadnie, bezczelnego 25-letniego infantylnego bachora i ekonomicznego trupa, zaczyna już mierzić. Władze upadającej Ukrainy (wg niektórych już UPAdliny) zupełnie się z Polską nie liczą, obrażają Ją swymi antypolskimi ustawami i maja ją tam, gdzie plecy przybierają nazwę dUPA , jawnie czcząc zbrodniarzy i ludobójców 150 000 Polaków (głownie bezbronnych kobiet i dzieci), a także i obecne władze wpisują się w niesławną historię hańby, i jak cwele (ku jego pogardzie) bez stawiania żadnych uczciwych warunków, taszczą tego fałszywego antypolskiego trupa do UE i NATO, bo to rzekoma nasza racja stanu. Otóż, naszą racją stanu jest porozumienie z Ukrainą ale na zdrowych i należycie i ściśle egzekwowanych zasadach WZAJEMNOŚCI, z wzajemnym poszanowaniem swoich wrażliwości i PRAWDY historycznej, a nie kupczenie prawdą historyczną i ofiarami ludobójstwa, przymykanie oczu na bezczelne poczynania ukraińskich szowinistów i bandero-nazistów. Nie jest nią też hodowanie sobie u wschodnich granic, fałszywych przyjaciół (Ukraina w całej historii, NIGDY Polsce nie pomogła, wręcz przeciwnie – co innego bratnie Węgry) fałszywej antypolskiej żmii i bandero-nazistowskiego potworka. Nasze permisywne, zaprzane władze od lat same go hodują. Ukraina (chyba za swoja kolaborację i hitlerowskimi nazistami i bestialskie mordy na Polakach) dostała od Stalina (którego rzekomo tak nie lubi) w prezencie zabrane 4 polskie województwa II RP i jakoś nie ma z tym problemu. Niedługo dojdzie do tego, że nasze bezwarunkowo permisywne władze podczas wizyt w Kijowie, zgodnie z ukraińskim protokołem dyplomatycznym będą musiały wypić czarę hańby, którą od lat napełniają i składać wieńce pod mauzoleum i tysiącami pomników terrorystów i architektów ludobójstwa: Bandery, Szuchewycza, Kłyma Sawura , Dmytro Doncowa, Ołeksandra Sycza i całej reszty. Dużym błędem są też zaszłości historyczne z RF, bo właśnie teraz, dramatycznie ograniczają one siłę naszych argumentów oraz nasze zdolności negocjacyjne, ze sprzyjającą zaprzańcom i zdrajcom, UE. Trzeba było ZA WSZELKĄ CENĘ unikać wystawiania się rosyjskim służbom i zdawania się na nie, podczas pamiętnego lądowania w ciemno w Smoleńsku. Nie należy też bezwarunkowo wierzyć władzom amerykańskim, którzy tylko w ciągu ostatnich 50 lat wszczęły ponad 30 konfliktów zbrojnych, i z uśmiechem prawią frazesy, które zainteresowani chcą usłyszeć, a tak naprawdę bezwzględnie i stale, dbają przede wszystkim o własne interesy nie cofając się przed formowaniem i wspieraniem najgorszych terrorystów: talibanu, al Quaidy itd., dla nich wygodna byłaby wojna z RF na polskim terytorium. Żeby było jasne obecna politykę Kremla i Putina też uważam, za w dużej mierze wrogą Polsce. Ostatnio ,nie wiem dlaczego papież wyniósł na ołtarze błogosławionego Szeptyckiego ,chyba za podjudzanie do wyrzynania Polaków na Wołyniu . Mniej nas Panie Boże w opiece i oświeć rządzących! Chociaż Jezus Chrystus podobno też był Ukraińcem ,oczywiście wg tego zidiociałego społeczeństwa na wschodzie.
Cześć chcę zarekomendować Państwu portal informacyjnu z poszukiwania pracy l pracowników gdzie możecie znaleść i wakansji i pracodawców http://www.eurabota.ua.
A to ciekawe, pierwszy raz słyszę o takich próbach stworzenia struktur.
Hodujemy Żmiję na własnej piersi! Kompradorscy politycy rządzących partii w Polsce podrzucili społeczeństwu to „kukułcze jajo”.
Ku przestrodze!
Wiecie co!
Mnie najbardziej w tej społeczności z która pracuję (Ukraińcy) razi to że Oni nie chca się z nami (Polakami) kontaktować. Są zatrudniani i unikają kontaktu ,pytań ,rozmów nie mówią nawet dzień dobry -nic!
Traktują nas jak powietrze bo są promowani przez zakład pracy a nic im nie wychodzi i właściwie sa tylko statystami. Kolejna sprawa to to że oni mają (wszyscy ) nie więcej niż po 20lat co przy naszej leciwej załodze (młodzi uciekli na zachod) dodatkowo podnieca krwiopicow kapitalistów.
Jak pisałem zakład im opłaca mieszkania w pobliżu(to jest szokujące bo ludzie do Łodzi dojeżdżają nawet po 40km i nikt im nie subsydiuje paliwa). Czy są zatrudniani na preferencyjnych warunkach (tego nie wiem-czy ida za tym pieniądze) ,ale mimo ich słabej wydajności zatrudniają kolejnych?
To zasadnicza róznica że PiS larum o 100 000 uchodźców z Libii a Ukraińców rotacyjnie mamy już 3 miliony a w razie zaostrzenia konfliktu może nam się zwalić pół tego kraju.
Czy mY JESTESMY NA TO PRZYGOTOWANI?
U mnie w zakładzie już OBNIŻONO pensje…
Łódź to nie Eldorado ,ale nikt nie oczekuje Somalii tylko dlatego że Ukraińcy sobie piopracuja za 1200zł netto…
Pozdrawiam
Generalnie to uważam za właściwe i pożądane mówienie w obcym kraju w języku tam obowiązującym, o ile to możliwe. Nie wiem dlaczego majster miałby uczyć się języka ukraińskiego aby go rozumieć?. Oczekiwanie, że człowiek, który chce żyć w obcym kraju będzie mówił w języku tam obowiązującym nie jest przejawem lenistwa. Odrębną kwestią jest to czy Polska jako państwo, a nie tylko Polacy jest przygotowana do funkcjonowania w XXI wieku, gdyż Pan qaduc pisze o pracodawcach. Jeśli rzeczywiście zostaną oni zgodnie z prawem pociągnięci do odpowiedzialności, to po prostu przestaną zatrudniać pracowników z Ukrainy. Przecież robią to po to aby obniżać ,,koszty pracy”, jeśli łamią prawo pracy, to dlatego aby zysk był dla nich jeszcze większy. To oczywiście źle, ponieważ prawa należy przestrzegać. Można się zżymać , ale przecież Polaków nie zatrudniano 30-20, czy 10 lat temu na zachodzie z pobudek altruistycznych. Duża zbiorowość i tak będzie odczuwała poczucie krzywdy w stopniu większym niż wdzięczności, ponieważ ich aspiracje nie zostaną zrealizowane, co widać na zachodzie po radykalizującym się trzecim pokoleniu emigrantów. W przeciwnym razie aby temu zaradzić państwo przyjmujące stworzy dla przybyszy system różnych przywilejów, co z kolei spowoduje reakcję miejscowych. Wiele błędów popełnili także polscy politycy, którzy jeździli na Ukrainę i opowiadali tam jaki to w Polsce dobrobyt. Między innymi dlatego oczekiwania Ukraińców zderzą się z rzeczywistością Nauka życia w innym świecie nie polega na dostosowywaniu się do zwyczajów przybywających lub podporządkowywaniu się. Zawsze na pierwszym miejscu jest prawo i zwyczaje gospodarza, niezależnie od miejsca i wzorców kulturowych.
Pełna zgoda. Trafna uwaga o trzecim pokoleniu. W Polsce będzie to już pierwsze. Zaniechania są jednak po polskiej stronie.
Trochę mylący tytuł. To kolejna, tym razem równie udana próba. Pierwszą było utworzenie związków zawodowych pracujących w Polsce Ukraińcow, kierowanych z Kijowa. Nie ma się czemu dziwic. Polska z jej prawnym bezhołowiem i niedostrzeganiem problemów mniejszości, działa na zasadzie zaniechania i pozostawiania imigrantow własnemu losowi, uzależniając wręcz od środowiska narodowego. Pozostawiono na uboczu wszystkich> Koreańczyków, Wietnamczykow, Bengalczykow i innych. Sami sobie dają radę, ale w izolacji od polskich urzędów, które są wręcz nieprzygotowane. Gdzie są absolwenci kierunkow lingwistycznych? Ilu ich jest skierowanych do urzędow konsularnych, policji i administracji? Kto z zarządzających bazarami i halami targowymi troszczy się o takich specjalistow? Zadufanie, lenistwo, pycha granicząca z brakiem odpowiedzialności sprawia, że cudzoziemcy powinni mówić w Polsce po polsku, ale ludzie, którzy rozumieją ich języki nie są zatrudniani na stanowiskach, gdzie cudzoziemcy pracują. Charakterystyczna uwaga pod adresem ukraińskich pracowników, że między sobą mówią po ukraińsku, choć znają polski. I co z tego? Jeżeli to jest majster, niech się podszkoli i sam zacznie rozumieć ukraiński. Za rok, jak dobrze pójdzie, przedsiębiorvy, łamiący prawo pracy zostaną pociągnięci do sądow o odszkodowania i przegrają wobec zgromadzonej dokumentacji. Być może to nauczy pazernych i bezrozumnych żądnych zysku życia w warunkach XXI wieku. Nie ma się co martwić o ukraińską, ani żadną mniejszość. Przy obecnych przepisach, już za chwilę mala Ukraina na Warmii, może okazać się realnym faktem, a nie tylko wirtualną zapowiedzią. I to od Polakow zależy, czy imigranci będą wdzięczni za nową pracę, czy żyjąc w poczuciu krzywdy staną się bazą dla sił odśrodkowych. Granic nie zamkniemy, a imigrantow nie wyrzucimy. Trzeba zacząć uczyć się żyć w nowym świecie. Tyle, że lud wybral specjalistow od grzebania w ziemi i szukania historycznych zaszłości i zdejmowania niesłusznych tabliczek z ulic. Powodzenia.
re qaduq
Drogi rozmówco.
Różnica jest zasadnicza. Jeśli zapraszasz sąsiada na kolację dajesz mu swojej gościnności. Będąc szczodrym dajesz mu pracę bo doceniasz jego chęci .
„Przy obecnych przepisach, już za chwilę mala Ukraina na Warmii, może okazać się realnym faktem, a nie tylko wirtualną zapowiedzią.”(…)
Jeśli ów sąsiad weźmie w podzięce do łózka twoją żonę to nie obsypiesz go złotem. Albo go zabijesz ,albo zapłakany podwiniesz ogon i odejdziesz…
To nie sztuka eksmitować całą młoda tkankę starej Europie do podcierania ich stetryczałych tyłków by wziąść w zamian szwadrony naładowanych ksenofobiczną ideologią ludzi. Nie zapominajmy że wielu z nich może być zbrodniarzami wojennymi z batalionów ochotniczych -AZOW ,AJDAR itp!
Nie spotkałem się nigdzie z taka gorliwością wśród polskich urzędników w promowaniu akurat tej mniejszości.
Z dwojga złego wolę już emigrację z Libii ,Syrii ,Czeczenii
Można się jeśyć na takie ksenofobiczne wpisy w stylu „a potem będzie: oddajcie Chełm, oddajcie Rzeszów, bo jak nie…” i traktować je jako propagandę skrajnej prawicy!
Tyle że jeśli te grupy rzucaja takie hasła w stronę np czarnych to trafiają kulą w płot. Ukraińcy przyjeżdżają do Polski praktycznie całymi miejscowościami. Ja pracuje z Ukraińcami w dużej firmie i są to bardzo nieefektywni pracownicy do tego złośliwie mówiący przy Polakach po Ukraińsku (znając Polski bo tak przeszli polską rekrutację). Firma wynajmuje im na własny koszt mieszkania.
Za falą Ukraińską idzie propaganda. Pojawiają się publikacje nacjonalistyczne itp
Ukraińcy niestety stali się dla Polaków zderzakiem powodującym brak podwyżek płac. To samo mówiono o Polakach w UK tyle że tam Anglicy tej kiepsko płatnej pracy po prostu nie biorą a w Polsce my nie mamy możliwości wyboru bo rynek pracy jest taki jaki jest.
Tak duża migracja zza wschodniej granicy ludzi o często skrajnie nienawistnych poglądach względem Polaków nie przynosi nic dobrego .Wygnano 3 miliony na emigrację zarobkową po to by sprowadzić 3 miliony mniejszości Ukraińskiej
TO JAKIŚ EKSPERYMENT TWORZENIA PAŃSTWA UKROPOL?
a potem będzie: oddajcie Chełm, oddajcie Rzeszów, bo jak nie…
usuwajcie prosze takie komentarze jak ten wyżej
A dlaczego mamy usuwać. Prawdę pisze.
Oby ta „organizacja”nie przebranżowiła się w oun upa i nie weszła do Sejmu