Wrocławska lewica uratowała ludzi przed wyrzuceniem z mieszkań

To wielki sukces wrocławskiej lewicy, która potrafiła się zmobilizować i uratować lokatorów całej kamienicy przed nieuchronną eksmisją. Gdyby się nie udało, ludzie w czasie epidemii bezwładu państwa znaleźliby się w tragicznej sytuacji.

Przypomnijmy: prywatny właściciel wrocławskiej kamienicy przy ul. Mierniczej, dał lokatorom czas do 31 maja na wyprowadzkę. Mieszkańcy byli więcej niż pewni, że nie mieliby szansy na powrót do swoich mieszkań, ponieważ w planach było przekształcenie lokali w luksusowe apartamenty, na które nie byłoby stać dotychczasowych lokatorów. Wśród ludzi postawionych przed takim strasznym wyborem był m.in. sparaliżowany mężczyzna i 90 letnia staruszka. Właściciel nie chciał słyszeć o jakichkolwiek taryfach ulgowych. Sytuacja wydawała się dramatyczna.

Wrocławski lewicowy think tank, organizator wielu popularnych wydarzeń i od dawna aktywny na scenie społecznej i kulturalnej miasta, Społeczne Forum Wymiany Myśli, zwrócił się z pismem do prezydenta miasta, lewicowych radnych i posłów Lewicy z Wrocławia o interwencję.

„Apelujemy do pana prezydenta o rozpoczęcie działań mających na celu wstrzymanie eksmisji ludzi na bruk, co w dzisiejszej sytuacji równa się być może z wyrokiem śmierci lub ciężkimi powikłaniami pochorobowym” – napisali działacze SFWM.

Pomoc zadeklarował Bartłomiej Ciążyński wiceprzewodniczący rady Miasta i szef wrocławskich struktur SLD. Obiecał, że pomoże i słowa dotrzymał. Wskazał przepisy, które mogłyby zostać naruszone, gdyby kamienicznik przeprowadzałby wysiedlenie lokatorów w pierwotnie planowany sposób i obiecał, że jako radny i działacz lewicowy będzie monitorował sprawę. Lokatorzy na razie są uratowani.

– Sprawa na razie wydaje się odsunięta w czasie. – mówi dla portalu strajk Piotr Lewandowski, działacz SFWM

– Będziemy ją monitorować, tak jak i inne przypadki eksmisji w czasie epidemii. Gdyby okazało się, że kamienicznik spróbuje jednak wyrzucić lokatorów bez wskazania lokali zastępczych o odpowiednim standardzie, wówczas rozważamy ostre protesty razem z działaczami innych organizacji lokatorskich.

Wrocławska lewica odniosła duży sukces.