Wspólny front organizacji kobiecych i polityczek Lewicy przedstawił projekt „Legalna aborcja bez kompromisów”. Rusza kampania społeczna i edukacyjna oraz zbieranie podpisów pod projektem ustawy.

Projekt zakłada możliwość legalnego, darmowego, finansowanego przez NFZ przerwania ciąży do 12 tygodnia bez podawania powodu, oraz na późniejszym etapie w wyniku ciężkich wad płodu lub ciąży powstałej w wyniku czynu zabronionego. W uwzględniono również rozszerzenie badań prenatalnych o badanie hormonu beta HCG oraz białek Pappa.

– Wprowadzamy klarowną procedurę. Podmioty lecznicze dostaną czas na pomoc pacjentce, jeśli tego nie zrobią – poniosą konsekwencje. Nakładamy obowiązek na lekarzy korzystających z klauzuli sumienia obowiązek przekierowania pacjentki do osób lub placówek, które udzielą konkretnej pomocy. Uchylamy przepisy o odpowiedzialności karnej lekarzy za pomoc w aborcji. Dość zastraszania. Aborcja jest potrzebna i ratuje życie – mówiła Kamila Ferenc z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny podczas konferencji prasowej.

Ferenc wytknęła prawicy hipokryzję, ponieważ jak pokazują statystki, aborcje robią wszyscy, niezależnie od poglądów politycznych. Również środowiska pro life korzystają z zabiegów, jeśli tylko znajdą się w potrzebie.

Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zapowiedziała, że będzie rozmawiać z kim tylko trzeba i stworzy tyle koalicji ile trzeba, by dać kobietom w Polsce dostęp do darmowej legalnej aborcji. – Kłamstwa zostawmy kościołowi. Wszyscy wiemy, że zakaz nie spowoduje, że aborcje znikną. Zakaz spowoduje, że aborcje trzeba będzie kupić i załatwić – oznajmiła.

Aktywistki określają projekt jako standard w opiece zdrowotnej. – Naszym marzeniem jest brak ustaw aborcyjnych. Aborcja to świadczenie zdrowotne. To, co dziś proponujemy to absolutne minimum, a nie radykalizm. To jest minimum poniżej którego nie zejdziemy nigdy. 80- 120 tys. kobiet rocznie przerywa ciąże. Zaledwie 1 procent może liczyć na przerwanie ciąży w ramach systemu ochrony zdrowia. To jest nic. Państwo udaje, że tego nie widzi. Każdy system ma wady i nie każda osoba się w nim zmieści. Jeśli będzie potrzeba poza systemowego wsparcia, to my go udzielimy- mówiła Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu.

– Proponujemy konkretne zmiany w prawie, by zaczęło nas chronić i realizowało nasze prawa i wolności. Przywracamy prawu jego pierwotną rolę w zgodzie z prawami człowieka, przeciwko nierównościom społecznym. Nasz projekt jest standardem i umożliwia normalne zachodzenie w ciążę i świadome macierzyństwo i rodzicielstwo- mówiła na konferencji Kamila Ferenc.

Aktywistki zwróciły też uwagę na patologiczną sytuację, kiedy cała odpowiedzialność została przerzucona na organizacje i system nieformalnego wsparcia, a państwo i rząd umywają ręce udając, że nie widzą problemu. – 130 osobom pomogłyśmy wyjechać zagranice, chociaż powinny móc to zrobić w Polsce. Ponad 4 tys. osób przerwało ciążę z nami na telefonie. To są liczby od momentu wydania wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, czyli zaledwie od końca października – mówiła przedstawicielka ADT.

Posłanka Joanna Senyszyn skomentowała, że to kolejna kompromitacja TK i rażąca nadinterpretacja przepisów konstytucji.
Wszelkie informacje odnośnie projektu „Legalna aborcja bez kompromisów” można znaleźć na stronie Wielkiej Koalicji za Równością i Wyborem.

W konferencji wzięły udział przedstawicielki organizacji i ruchów kobiecych: Strajk Kobiet – Marta Lempart i Bożena Przyłuska, Aborcyjny Dream Team – Karolina Więckiewicz i Natalia Broniarczyk, Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny – Kamila Ferenc, Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom – Aleksandra Knapik-Gauza, Wielka Koalicja za Równością i Wyborem – Aleksandra Magryta, Centrum Praw Kobiet – Urszula Nowakowska oraz posłanki Lewicy: Katarzyna Kotula, Wanda Nowicka, Marcelina Zawisza, Magdalena Biejat, Joanna Senyszyn, Monika Falej, Katarzyna Ueberhan, Katarzyna Kretkowska.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…