Na kapitana miały donieść „życzliwe” Włochy: podobno odmówił „odstawienia” do Libii migrantów ocalonych ostatnio na przesmyku pomiędzy wybrzeżem Hiszpanii i Afryki (w 2018 ta droga stała się głównym szlakiem wiodącym uchodźców do Europy). Dlatego władze morskie w Panamie zdecydowały o cofnięciu rejestracji. Matteo Salvini zaprzecza. Ktoś kłamie.

Kapitan Aquariusa 2 miał odmówić współpracy z libijską strażą przybrzeżną. Załoga uznała, że Libia nie jest bezpiecznym miejscem dla 11 ocalonych, których „zgarnięto” z przemytniczej łodzi. W 2018 już 1600 uchodźców utonęło w Morzu Śródziemnym, w tym aż 300 na długości przesmyku między Afryką a Hiszpanią.

Właśnie stamtąd pochodzą uchodźcy uratowani przez Aquariusa 2, który na razie dryfuje po morzu. Kapitan nie chce oddać ocalonych Libii – tamtejsze warunki nie spełniają międzynarodowych standardów bezpieczeństwa.

W sobotę oświadczenie władz w Panamie zszokowało Lekarzy Bez Granic i SOS Mediterranee. Jeszcze do 6 sierpnia statek pływał pod banderą Gibraltaru, ale banderę cofnięto, bo statek miał być zarejestrowany jako badawczy i nie spełniał swojej roli w tym zakresie. 27 sierpnia, kiedy statek zawinął do portu w Marsylii, operator poinformował, że złożono wniosek o rejestrację w Panamie. Jednak i ta bandera ma zostać zdjęta.

W niedzielę 23 sierpnia SOS Mediterranee i Lekarze Bez Granic wysłały dramatyczny apel do europejskich rządów, aby wpłynęły na decyzję Panamy, a przede wszystkim na stanowisko Włoch. Minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini wypiera się, jakoby miał cokolwiek wspólnego ze sprawą. Jednak Panama wyraźnie podkreśliła w sobotnim komunikacie, że Włochy złożyły skargę, w której domagały się wyciągnięcia wobec załogi Aquariusa 2 natychmiastowych konsekwencji za brak współpracy z Libią.



Prawda jest jednak taka, że jeszcze 21 września oskarżał Aquariusa 2 o to, że „udają prywatną taksówkę” dla migrantów. W ubiegły czwartek rano załoga, mając na pokładzie 11 uciekinierów z Wybrzeża Kości Słoniowej i Pakistanu, zwróciła się do Włoch, Tunezji i Malty. Salvini wrzucił twitta o treści „Idźcie sobie gdzie chcecie, byle nie do Włoch”.

Obecnie na pokładzie Aquariusa 2 jest już 58 ocalonych. Ich losy się ważą, podobnie jak misji, której podjęła się załoga.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…