Dzięki międzynarodowym naciskom udało się powtórnie otworzyć sprawę obywatelki Sri Lanki, która została skazana na śmierć za cudzołóstwo.

facebook.com/Stop stoning women - global campaign
facebook.com/Stop stoning women – global campaign

Apelacja, wniesiona przez kobietę, została rozpatrzona pozytywnie, przede wszystkim dzięki naciskom lankijskiego ministerstwa spraw zagranicznych. Minister Mangala Samaraweera osobiście interweniował u saudyjskiego ambasadora na Sri Lance, prosząc o łaskę dla skazanej Lankijki. – Uważamy, że to duże zwycięstwo – mówił wiceminister Harsha de Silva o decyzji saudyjskiego sądu. Podkreślił też, że wszystkie koszty ponownego otwarcia sprawy i obsługi prawnej pokryte zostaną z budżetu Sri Lanki oraz że zrobi wszystko, żeby wyrok został zmieniony.

45-latka, mężatka z dwójką dzieci, przyjechała do Arabii Saudyjskiej do pracy jako pokojówka. Mężczyzna, z którym miała romans – również Lankijczyk – został skazany „tylko” na sto batów. Ona, jako że jest kobietą, na śmierć przez ukamienowanie.

Represje karne i okrutne traktowanie imigrantek ekonomicznych są w Arabii Saudyjskiej normą. W 2013 roku głośna była sprawa innej Lankijki, 24-letniej Rizany Nafeek. Kobieta została oskarżona i uznana za winną zabójstwa 4-miesięcznego dziecka, którym się opiekowała. Nafeek twierdziła, że doszło do wypadku, jednak zamożna rodzina, u której pracowała, upierała się, że opiekunka umyślnie udusiła dziecko. Policja torturami wymusiła na kobiecie przyznanie się do winy; Lankijka została stracona przez ścięcie w 2007 roku.

W Arabii Saudyjskiej pracuje ok. 1,5 mln pokojówek, sprzątaczek i opiekunek, głównie z biedniejszych, azjatyckich krajów – Indonezji, Indii, Sri Lanki czy Nepalu. Wiele z nich trafia do domów, gdzie traktuje się je jak niewolnice. Są poddawane regularnej przemocy fizycznej, psychicznej i seksualnej. Państwo traktuje je jak ludzi drugiej kategorii. W razie jakiegokolwiek podejrzenia o konflikt z prawem są na przegranej pozycji – ich zeznania, również ze względu na barierę językową, nie są brane pod uwagę, policja traktuje je brutalnie i wymusza przyznanie się do winy. Według „Observera” w 2013 roku na egzekucje czekało 45 migrantek, pracujących wcześniej jako pokojówki.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Tak wstrząsające ale wy to piszecie że tam jest tak dobrze czy tak źle? Bo z polskiej perspektywy to tam jest dobrze, gdyż jak Pis wprowadzi całkowity zakaz aborcji, to kilka setek młodych kobiet rocznie pójdzie do piachu, przez ciąże pozamaciczne. Już teraz umierają lub okaleczane są kobiety w Polsce przez fanatyzm katolicki, gdzie święta inkwizycja postępuje jak nowy Mengele dr. Chazan.
    Czyli pokazujecie nam lepszy świat, gdy od czasu do czasu tam ginie kobieta ukamieniowana. ?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…