frnacuski samochód policyjny

24 marca wieczorem Bernard Cezanueve, minister spraw wewnętrznych Francji, oświadczył, że policja i wywiad udaremniły zamach terrorystyczny. Podobno w ostatniej chwili.

[blocktext align=”right”]Francuskie MSW twierdzi, że nie ma w tej chwili żadnych dowodów wskazujących na ewentualne powiązania pomiędzy udaremnionym atakiem we Francji i niedawnymi, skutecznie przeprowadzonymi zamachami w stolicy Belgii. [/blocktext]Tego dnia rano tamtejsza policja aresztowała mężczyznę, którego tożsamość nie została ujawniona. Wiadomo jedynie, że jest obywatelem Francji. Oskarżono go o przygotowanie zamachu i przynależność do siatki terrorystycznej. Według słów Cezanueve’a aresztowany miał odgrywać kluczową rolę w udaremnionym ataku.

Na specjalnej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych poinformował również, że po przeprowadzeniu aresztowania specjalne oddziały policji przedsięwzięły – jak się wyraził – operację antyterrorystyczną na jednym z paryskich przedmieść – Argentuil. Według informacji podanych przez Associated Press, chodzi o rajd policyjnych komandosów na blok, w którym zamieszkiwał zatrzymany. W jego mieszkaniu znaleźć miano ponoć „niewielką ilość materiałów wybuchowych”. Na wszelki wypadek jednak ewakuowano mieszkańców budynku i odcięto dopływ gazu.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…