W Gorzowie zdekomunizowano ulicę Janka Krasickiego. Radni deliberowali i deliberowali, aż w końcu wiceprezydent wymyślił nową nazwę. Okazało się jednak, że ona też kojarzy się z radziecką Rosją.
Janek Krasicki padł. Pierwsza propozycja, jaka pojawiła się w zastępstwie, to oczywiście alternatywny patron – Ignacy Krasicki. Ale wiceprezydent miasta Jacek Szymankiewicz stwierdził, że byłaby to zmiana pozorna i postanowił puścić wodze fantazji.
A ponieważ w okolicy nazwy ulic nawiązują do gatunków ptaków, a poprzednia nazwa ulicy nieprawomyślnego Krasickiego to Sokola (niestety została już wykorzystana i wypadła z puli) – wiceszef ratusza stwierdził, że jak najbardziej na miejscu będzie ulica Bielikowa. I autopoprawkę z taką właśnie nazwą wprowadził podczas sesji rady miasta do uchwały o dekomunizacji nazw ulic.
I tu… niespodzianka! Radni i mieszkańcy wznieśli raban – ta nazwa kojarzy się z radzieckim generałem! Wiceprezydent pokajał się, napisał nawet list otwarty z przeprosinami, który opublikował na portalu gorzow.pl. Nazwę zmieniono jeszcze raz po konsultacji z komisją nazewnictwa – na Bielika. No i zonk! Ta nazwa nawiązuje wszak do innego bohatera Związku Radzieckiego – generała Piotra Aleksiejewicza Bielika. Idąc tym tropem (jak podpowiadają administratorzy „Kraków żąda przynajmniej Bukaresztu”) sąsiednią Drozdową również należy zlikwidować (vide: Wiktor Aleksandrowicz Drozdow).
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
może na rydzyka kaczora czy maciora
Cały wszechświat to jedna wielka komunistyczna zbrodnia! Houston mamy problem!
Nie, nie cały… Tylko ta część obmacana przez bolszewickie łapska – ot, np. ten gnojek krasicki. Dobrze że wojny nie przeżył, bo pewno karierę w UB by zrobił…
no masz ci los!! niech zmienia na Lecha wtedy z rosja nie będzie sie kojarzyc
lepiej by brzmiało bielika
No jak w Landsbergu, to najlepsza antykomunistyczna nazwa będzie Onkel Adolf Sztrasse.
Mają dorosłe dzieci dylematy. Niech od razu zmienią na niemiecką nazwę sprzed 1939. To dopiero będzie jedynie słuszne antykomunistyczne.