To istotnie może być przełomowy wyrok w sprawie homofobicznych furgonetek, których używały środowiska niechętne LGBT do siania swojej propagandy.

Od 2019 roku aktywista Igor Podeszwik zmaga się z mową nienawiści, jaką prezentowały na swoich burtach homofobiczne furgonetki. Właśnie w 2019 roku, przed marszem Równości, zaplanowanym w Szczecinie, po mieście zaczął jeździć samochód z napisami „Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci?” i „Stop pedofilii”, jednoznacznie sugerując związek środowisk LGBT ze zjawiskiem przestępstwa pedofilii. Jak ustaliły media, za akcja stała Fundacja Pro-Prawo do Życia, z którą była związana Kaja Godek, znana aktywistka ruchów antyaborcyjnych. Fundacji pomagała miejscowa kuria, garażując ja na noc na swoim terenie. Włączył się też w homofobiczną aktywność miejscowy radny Dariusz Matecki, który chciał „odkażać” ulice miasta po przejściu marszu.

Igor Podeszwik skierował zawiadomienie do prokuratury i podejrzeniu popełnienia przestępstwa , polegającego na zniesławieniu. Łączyło ono bowiem ruchy LGBT z pedofilią. Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania.

Wówczas aktywista złożył do sądu prywatny akt oskarżenia. Sąd Rejonowy umorzył postępowanie, nie znajdując przestępstwa w działaniach załogi furgonetki. Postanowienie Podeszwik zaskarżył do Sądu Okręgowego. Ten zajął odmienne stanowisko niż Sąd Rejonowy. Nakazał sądowi rejonowemu podjęcie postępowania. Przyznał Podeszwikowi status pokrzywdzonego. Uznał tez za uzasadnione podejrzenie oskarżyciela, że hasła wypisane na samochodzie mogą wywoływać jednoznaczne skojarzenia, że LGBT to pedofile.

„Takie umiejscowienie poszczególnych zwrotów – o jasnej treści i jednocześnie jednoznacznej pejoratywności – (…) powoduje, iż nie sposób uznać za trafne stwierdzenia zawartego w zaskarżonym postanowieniu [Sądu Rejonowego – przyp red.], iż doszukiwanie się istnienia czynu zabronionego »jest wynikiem (…) dowolnego wnioskowania co do motywacji oskarżonego wyrażonego przez oskarżyciela«”. Oznacza to, że zdaniem Sądu Okręgowego sędzia sądu niższej instancji mylił się nie zauważając szkalującego ruchy LGBT z działalnością przestępczą.

Z zainteresowaniem będziemy śledzić decyzje Sądu Rejonowego w tej sprawie.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…