Brytyjski minister spraw wewnętrznych Sajid Javid zgłosił akces do wewnątrzpartyjnego boju o schedę po ustępującej szefowej rządu. Ten 49-letni polityk z pewnością nie gwarantuje zmiany kursy na bardziej prounijny. W komunikacie cytowanym przez media mówi, że „pierwszym i głównym zadaniem jest doprowadzenie do brexitu”
Sajid Javid jest synem pakistańskiego kierowcy autobusu w Rochdale. Po zdobyciu wykształcenia na University of Exeter wybrał karierę bankiera – najpierw w amerykańskim Chase Manhattan, a następnie w Deutsche Banku, gdzie w roku 2009, podczas największego kryzysu gospodarczego zarabiał 3 miliony funtów rocznie. Rzucił jednak bank, aby poświęcić się karierze politycznej, w której awanse przychodziły mu wyjątkowo szybko. W 2010 został członkiem Izby Gmin z okręgu wyborczego Bromsgrove, następnie pełnił niższe funkcje w resorcie skarbu, by wreszcie, w 2014 roku, w pierwszym gabinecie Davida Camerona zdobyć tekę ministra kultury, mediów i sportu , którą porzucił dla szefowania resortem ds. kobiet i równości jeszcze w tym samym roku, a rok później został mianowany ministrem biznesu, innowacji i zdolności. Od 14 lipca 2016 był ministrem społeczności i samorządów lokalnych w pierwszym i drugim gabinecie Theresy May, a 30 kwietnia 2018 roku objął stanowisko szefa brytyjskiego MSW.
Javid ogłosił dziś, że zamierza zostać pierwszym premierem Wielkiej Brytanii z zagranicznymi korzeniami. Jego celem byłoby „odbudowanie zaufania, zjednoczenie kraju i stworzenie nowych możliwości (rozwoju – przyp.red.) dla całego Zjednoczonego Królestwa”. Javid jest zwolennikiem opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, mimo iż do referendum brexitowego w 2016 roku deklarował się jako przeciwnik takiego rozwiązania. Potem jednak zmienił stanowisko, zdaniem wielu komentatorów – koniunkturalnie.
Javid jest uznawany za jednego z faworytów do objęcia teki szefa rządu po May, która ustąpi ze stanowiska 10 czerwca. Jego najgroźniejszymi rywalami będą: były minister spraw zagranicznych i jeden z liderów kampanii na rzecz brexitu Boris Johnson, a także obecny szef dyplomacji Jeremy Hunt. Swoje kandydatury zgłosili też m.in. były minister ds. brexitu Dominic Raab, była liderka klubu Partii Konserwatywnej w Izbie Gmin Andrea Leadsom, wpływowy minister środowiska Michael Gove oraz minister rozwoju międzynarodowego Rory Stewart.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…