Zakaz znalazł się w pakiecie ustaw, których pierwotnym celem miała być ochrona praw zwierząt, w tym ochrona przed zoofilią. „Sodomia” wciąż, mimo wyroku Sądu Najwyższego z 2003 roku, karana jest w kilkunastu stanach.
Chodzi o pakiet „Praw Logana”. Logan był syberyjskim husky, który w 2012 roku zginął po umyślnym oblaniu psa kwasem przez nieznanych sprawców; jego właściciel Matt Falk rozpoczął akcję, mającą na celu wprowadzenie na terenie stanu ostrzejszych przepisów, chroniących zwierzęta przed przemocą.
W pakiecie znalazł się także zapis, którego celem miała być ochrona zwierząt przed zoofilią, określoną w ustawie nazwą „sodomii”. Cały problem polega na tym, że rozwinięciem terminu „sodomia” w Michigan jest „ohydna i obrzydliwa zbrodnia przeciwko naturze, popełniana z człowiekiem bądź zwierzęciem”. Za ten „czyn” grozić może nawet 15 lat pozbawienia wolności – więcej niż w Polsce za morderstwo. Definicja została lekko przeformułowana, jednak senator stanowy Rick Jones, reprezentujący republikanów, nie zdecydował się na wykreślenie z niej słów „z człowiekiem”, mimo iż de facto oznaczają one kryminalizację seksu analnego.
„Sodomia”, określana często po prostu jako współżycie osób tej samej płci, a czasem – jak w Michigan – obejmująca wszystkie osoby, decydujące się na inny rodzaj współżycia niż stosunek waginalny, wciąż jest przestępstwem w 12 stanach. W 1998 roku w jednym z nich, Texasie, dwóch mężczyzn zostało aresztowanych pod zarzutem uprawiania seksu – obydwaj byli pełnoletni, trzeźwi i wyrazili nań zgodę. Mężczyźni zostali skazani, po wyczerpaniu wszystkich dróg odwołania na terenie stanu, wnieśli skargę do Sądu Najwyższego, który w 2003 roku uznał kryminalizację „sodomii” za niezgodną z amerykańską konstytucją.
Według mętnych tłumaczeń Ricka Jonesa, nie jest on zwolennikiem karania osób, decydujących się na współżycie analne. – Moim zdaniem, jeśli chcemy zmienić ten zapis, należy to zrobić odgórnie, dostosowując całe prawo stanowe do federalnego, poparłbym nawet taką inicjatywę – mówił Jones. – Jeśli próbowalibyśmy zmieniać definicję sodomii teraz, podniosłaby się wrzawa, byłby konflikt. Tymczasem my chcemy po prostu przegłosować pakiet tego psa, ludzie tego chcą – stwierdził szczerze.
Przeciwko przepisom protestują przede wszystkim organizacje LGBT, jednak – co oczywiste – 15 lat więzienia może znacznie szerszej grupie niż tylko homoseksualnym mężczyznom. Według prowadzonych 6 lat temu badań Debby Herbenick z Centrum Badań nad Zdrowiem Seksualnym z Uniwersytetu w Indianie, aż 40 proc. Amerykanów ma za sobą doświadczenia związane z seksem analnym. Można się domyślać, że nie należy do nich senator Rick Jones.
[crp]Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…