Po serii demaskatorskich publikacji z internetu usunięto filmy szkoleniowe, z których można było się dowiedzieć, że antykoncepcja powoduje raka. Na jakiś czas przestała też działać strona firmy, która przygotowała projekt programu zdrowia prokreacyjnego dla młodzieży finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia. Ktoś się zorientował, że promuje za publiczne pieniądze brednie o zapłodnionej komórce komunikującej się z kobietą?

fot. pixabay

Za prawie 10 milionów złotych z Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020 firma Lechaa Consulting Sp. z.o.o przygotowała internetową platformę edukacyjną o zdrowiu prokreacyjnym. „W stronę dojrzałości” nie skradło jednak serca mediów. Po serii demaskatorskich publikacji (m.in. Oka.press, które sprawę nagłośniło jako pierwsze) ze strony projektu zniknęły filmy szkoleniowe, dostępne jeszcze do wczoraj, na jakiś czas całkowicie przestała też działać strona firmy, która projekt przygotowała. Ewidentnie usiłowano poradzić sobie z kryzysem. Teraz strona Lechaa Consulting powróciła, ale zakładka z filmami z projektu zniknęła bezpowrotnie. Filmów próżno też szukać na YouTube.

A szkoda, bo edukatorzy seksualni z grupy PONTON namierzyli w nich arcyciekawe treści: prezerwatywy są toksyczne i mogą uszkadzać nabłonek, zapłodniona komórka to już zarodek, antykoncepcja hormonalna stosowana długo grozi zawałem, rakiem, utratą życia. Tabletki i spirale trwale obniżają płodność u kobiety; „od kiedy wprowadzono antykoncepcję hormonalną znacznie zwiększyła się ilość rozwodów”, wysyp nastoletnich ciąż to też wina antykoncepcji (która… zwiększa libido), wczesne kontakty płciowe są przyczyną częstych samobójstw nastolatków, wreszcie związki jednopłciowe są nietrwałe. Jak wygląda skuteczna antykoncepcja? „Środki barierowe są niezbyt skuteczne. Bardzo ważna jest dbałość o sprawny układ odpornościowy. Pomaga właściwa suplementacja witaminy C i D3”. Co jeszcze?

Zapłodniona komórka ma zdolności komunikacji ze swoją „matką” i może do niej powiedzieć: „jestem, przyjmij mnie, przygotuj dla mnie swoją podusię, kołderkę, pulchną kołyseczkę”;
Mówienie o „ciąży”, a nie „dziecku”, prowadzi do ignorowania ze strony partnera i może powodować „sieroctwo prenatalne”.

W usuniętych filmach wystąpili W filmach wystąpili dr n. med. Aleksandra Maria Kicińska, dr Marek Ślusarski, dr hab. Dorota Kornas-Biela. Zalecali monogamię, a najlepiej wstrzemięźliwość jako uniwersalny środek zapobiegania ciąży.

Koordynatorka projektu z firmy Lechaa Consulting, z którą skontaktowało się Oko.press, stwierdziła, że na wszystkie pytania w sprawie projektu „W stronę dojrzałości” odpowiada dział prasowy Ministerstwa Zdrowia. Nie chciała komentować usunięcia filmów ani dalszych losów projektu, który miał być wdrażany w polskich szkołach.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…