Nikolas Cruz, który zastrzelił siedemnaście osób i zranił czternaście w liceum w Parkland na Florydzie, był członkiem organizacji rasistowskiej. Taką informację przekazał mediom przedstawiciel samej ekstremistycznej grupy – Republic of Florida.

Organizacja otwarcie głosi poglądy rasistowskie, współpracuje z innymi formacjami tzw. alternatywnej prawicy i wieszczy nową wojnę domową w Stanach Zjednoczonych w ciągu kilku lat. Organizacja Southern Poverty Law Centre, która zbiera informacje o grupach ekstremistycznych, od dawna ma ją w swoim rejestrze nienawistnych i potencjalnie niebezpiecznych stowarzyszeń. Członkowie Republic of Florida marzą o tym, by ich stan oderwał się od reszty kraju i zbudował państwo tylko dla białych. Wśród swoich idoli wymieniają nazistów czy norweskiego skrajnie prawicowego mordercę Andersa Breivika.

19-letni Cruz, który legalnie nabył karabin AR-15, by dokonać z niego masakry, miał należeć do Republic of Florida i właśnie w ramach grupy uczestniczyć w paramilitarnym szkoleniu. Nastolatek strzelał do swoich byłych kolegów i nauczycieli – sam uczęszczał do Marjory Stoneman Douglas High School, został z niej usunięty „ze względów dyscyplinarnych”. Wychowawcy doszli do przekonania, że może być niebezpieczny.

Donald Trump w swoich wystąpieniach publicznych po masakrze ani razu nie odniósł się do możliwego ograniczenia dostępu do broni ani do poglądów, jakie wyznawał Cruz i jakie utwierdzały go w przekonaniu, że przemoc jest rozwiązaniem. Oświadczył, że „nie należy podejmować działań, które dają nam złudne poczucie bezpieczeństwa” i zasugerował, że on nękający Amerykę od dziesięcioleci problem rozwiąże. Napomknął, że nie będzie bał się „zająć trudną kwestią zdrowia psychicznego” (która, jak sugeruje jego wpis na Twitterze, jest dla tragedii zasadnicza), a pod koniec miesiąca odbędzie spotkanie z ekspertami od bezpieczeństwa, by porozmawiać o tym, jak chronić szkoły przed agresorami.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. A to ciekawe bo jak sam wyznał, jego prawdziwa wyrodna [ albo jak pewnie wolą czytelnicy tego portalu ”wyzwolona” ] matka, która go porzuciła miała być żydowską ćpunką, byłżeby to więc kolejny ”self hate Jew” ? Całkiem możliwe, wystarczy wspomnieć pełen jadowitego antysemityzmu tekst Marksa pt. ”W kwestii żydowskiej”.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…