Pracownicy sosnowieckich zakładów Gimplast w deszczu rozpoczęli strajk przed budynkiem firmy. Domagają się podwyżki w wysokości 350 zł brutto i wprowadzenia dodatku stażowego. W ocenie przedsiębiorcy to wygórowane oczekiwania.

– Strajk został rozpoczęty przez pracowników pierwszej zmiany i będzie miał charakter rotacyjny – tłumaczyła mediom Izabela Będkowska, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” Bitron Poland w Sosnowcu, do której to struktury należą również uzwiązkowieni pracownicy Gimplastu. Firma produkuje podzespoły do sprzętu AGD i na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego. Zatrudnia 150 osób.

Jeszcze w ubiegłym roku pracownicy wystąpili z postulatem wprowadzenia w firmie dodatku stażowego oraz podwyższenia zasadniczej pensji o 350 zł brutto. Przez kilka miesięcy trwały rozmowy z przedsiębiorcą, które jednak nic nie dały. W referendum strajkowym 22 września załoga postanowiła przerwać pracę. Protest rozpoczął się 12 października w poniedziałek i odbywa się nie w zakładzie, ale przed nim, gdyż pracownicy pierwszej zmiany nie zostali wpuszczeni do budynku.

Przedstawiciele Gimplastu twierdzą, że są otwarci na dialog z załogą, ale postulaty, z którymi teraz występują związki, są wygórowane. Silvio Cerbone, przedstawiciel firmy cytowany przez lokalną Gazetę Wyborczą, argumentuje, że firma i tak dla pracowników wiele zrobiła: podczas pandemii zobowiązała się, że nikogo nie zwolni, także osób, które pracują na podstawie umowy z agencją pracy tymczasowej. Tak też się stało.

– Mogłyby one doprowadzić jedynie do pogorszenia kondycji firmy – mówi Cerbone o postulatach podwyżki płac.

Zarobki większości pracowników Gimplastu zbliżone są do płacy minimalnej. W ostatnich latach rosły głównie dlatego, że była ona podnoszona odgórnie. Załoga deklaruje, że będzie kontynuować protest aż do momentu, gdy zarząd podpisze porozumienie płacowe.

patronite
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…