Jak to w letnim sezonie w wielu miasteczkach w Polsce i na świecie, Żukowo w województwie pomorskim organizuje plenerowy festiwal. Jeden z punktów programu oburzył miejscowego rzymskokatolickiego proboszcza.

Festiwal Kolorów / fot. Pixabay

„Tak się nie bawią Chrześcijanie” – zawyrokowali duchowni z parafii Wniebowzięcia NMP w Żukowie. Co wywołało u nich taki sprzeciw? W programie festiwalu „Muza nad Jeziorkiem” znalazła się impreza pod nazwą „eksplozja kolorów”. Podobne zabawy w wyrzucanie w powietrze barwnych proszków są doskonale znane w Polsce i w Europie. Inspiracją dla nich jednak jest święto hinduskie. I w tym właśnie kapłani wyczuli niebezpieczeństwo.

Parafia na swojej stronie ostrzega, że biorąc udział w zabawie katolicy będą oddawać cześć bóstwom hinduskim. To, że przeciętny mieszkaniec Polski niespecjalnie orientuje się w niuansach innych kultur i trudno byłoby mu nawet nazwać takie bóstwa, nie mówiąc o chęci oddawania im czci, nie ma najwyraźniej znaczenia. „Żyjemy w rzeczywistości duchowej, w której nawet gesty wykonywane „dla zabawy” mają znaczenie” – oto stanowisko duchownych.

Dyrektorka Ośrodka Kultury i Sportu w Żukowie Aleksandra Rogalewska, zapytana przez „Express Kaszubski” o program imprezy, zaznacza, że organizatorom festiwalu zależy na zapewnieniu dobrej zabawy, a nie na odciąganiu wiernych od Kościoła katolickiego. Podkreśla, że pomysłodawcy znają genezę imprez z kolorowymi proszkami, ale nie dokładają do niej żadnych szczególnych treści.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Co to będzie jak się wyjaśni, że Ci różni Bogowie to przecież kosmici. ( Wynika to z indyjskich wedów i nie tylko; patrz księga 12 Biblii).

  2. Popieram ksiądzów, bo oni tak całkiem dyskretnie dbają o środowisko naturalne i zdrowie uczestników zabawy, a gadka o jakichś hinduskich bóstwach, to tylko dla zmyły. Bowiem owe kolorowe proszki to bardzo szkodliwe chińskie chemikalia, które wnikną w glebę i wody gruntowe;)

    1. w artykule nie ma nic o ekologii a o wierze jak najbardziej, ksiądz kupując artykuły np. spożywcze też zaśmieca przyrodę itp……. czytaj ze zrozumieniem

  3. „Żyjemy w rzeczywistości duchowej, w której nawet gesty wykonywane „dla zabawy” mają znaczenie” – oto stanowisko duchownych.

    Ano rzeczywiście, dzięki zabawie w kolorowe proszki zostaną wzmocnione bóstwa indyjskie, a osłabieniu ulegnie „wszechmocny” bóg chrześcijan

    Duchowni chcą wywrzeć wrażenie, że jesteśmy na linii walki bóstw, jak w mitologii greckiej, co przy dzisiejszym stanie wiedzy jest bardziej niż śmieszne

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…