37 dni po rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie, po tym, jak 2,7 miliona uchodźców przekroczyło polsko-ukraińską granicę, rząd wreszcie wyznaczył swojego pełnomocnika ds. uchodźców.

To już druga funkcja pełnomocnika, którą piastuje Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w MSWiA. Pierwsza to pełnomocnik rządu ds. współpracy z samorządami. Być może doświadczenie, zgromadzone w tej działalności, pozwoli Szefernakerowi sprostać zadaniom związanym z uchodźcami. Sprawuje też nadzór nad wojewodami, koordynuje działania Departamentu Administracji Publicznej oraz Narodowego Instytutu Samorządu Terytorialnego. Ponadto nadzoruje Departament Spraw Obywatelskich oraz Centrum Personalizacji Dokumentów.

Zwraca uwagę, że pełna nazwa funkcji Pawła Szefernakera brzmi: pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy. Oznacza to, że z pewnością nie będzie zajmował się problemami tych, których polskie władze nie zechcą uznać za wojennych uchodźców. Zatem imigranci ekonomiczni, którzy ratują życie swoje i swoich rodzin przed nędzą i ludzie po prostu szukający lepszego życia np. na granicy polsko-białoruskiej, nie będą w polu zainteresowania pełnomocnika polskiego rządu.

Jego zadaniem będzie koordynowanie działań wobec uchodźców poszczególnych resortów, oraz realizacja tychże działań. To ważne stwierdzenie, ponieważ, do tej pory, jak powiedział rzecznik prasowy rządu Piotr Müller, od momentu napaści Rosji na Ukrainę działania rządu koncentrowały się przede wszystkim na pracy urzędów wojewódzkich oraz działań służb mundurowych pozostających w gestii Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Mówiąc inaczej, Müller przyznał, że rząd  przejawiał niewiele własnej inicjatywy. Szefernaker ma także, jak powiedział rzecznik prasowy rządu, współpracować z samorządami i organizacjami pozarządowymi. Czyli tymi strukturami, które do tej pory w zasadzie samodzielnie stawiały czoła problemom związanym z masowym napływem uchodźców.

„Każdy ma, w naszej wspólnocie, swoje zadania. Rząd koordynuje pewne kwestie, samorząd ma inne kwestie do koordynowania, ale przede wszystkim setki tysięcy wolontariuszy podjęły pewne działania. To nie czas na rywalizację, kto zrobił więcej. Chciałem serdecznie podziękować Polakom”, cytuje jedną z pierwszych wypowiedzi Szefernakera po swej nominacji.

Miło, że podziękował, jednak społeczeństwo oczekuje deklaracji o konkretnych działaniach, jakie zamierza podjąć rząd, by pomóc uchodźcom

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…