Hiszpańska lewicowa partia Podemos uważa dymisję prezydent Brazylii Dilmy Rouseff za „zamach stanu” i w związku z tym wzywa rząd Hiszpanii do adekwatnej reakcji.
„Podemos wzywa rząd Hiszpanii, by nie uznawać bezprawnego rządu Brazylii, który powstał w wyniku dymisji prezydenta”, czytamy w oświadczeniu tej partii, które cytuje RIA Novosti. Podemos wspomina też, by „nie zapominać o demokracji, która powinna być podstawową zasadą polityki zagranicznej. Należy szanować wolę narodu, a jedyna demokratyczna procedura zmiany mandatu rezydenta, to zwycięstwo w wyborach”, mowa dalej w oświadczeniu.
To jedna z pierwszych tak bezkompromisowych reakcji ze strony europejskiej lewicy na wydarzenia w Brazylii. Ciekawe, jak postąpią pozostałe partie lewicowe w Europie?
Wczoraj Senat Brazylii odwołał dotychczasową prezydent Dilmę Rosueff ze stanowiska. W oddzielnym głosowaniu nie zabronił zajmować stanowisk państwowych, choć początkowo Rouseff miał obowiązywać taki zakaz przez 8 lat.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…